Mourinho: Dokładnie wiedzieliśmy, jak zagrać

Bramki Paula Pogby oraz Henricha Mychitariana zapewniły Czerwonym Diabłom nie tylko główne trofeum, lecz także przepustkę do gry w Lidze Mistrzów.

- To koniec bardzo trudnego sezonu. Uważam, że to był bardzo dobry sezon. Wolimy ten sposób, niż ukończenie ligi na czwartym, trzecim czy drugim miejscu. Naszym celem był powrót do Ligi Mistrzów, ale przy okazji zdobyliśmy tytuł, którego ten klub jeszcze nie miał. Jesteśmy bardzo zadowoleni, ponieważ ciężko na to pracowaliśmy. Od początku wiedzieliśmy, że możemy wygrać Ligę Europy.

- Dobrze rozegraliśmy ten finał. Byliśmy inteligentni i dokładnie wiedzieliśmy, w jaki sposób możemy wygrać. Mierzyliśmy się z mocnym rywalem, ale byliśmy dużo lepsi od nich. Jeżeli chcesz grać pressingiem, to nie budujesz akcji krótkimi podaniami. Jeśli dominujesz w powietrzu, wykorzystujesz dłuższe zagrania. W futbolu jest wielu poetów, ale oni nie zdobywają zbyt wielu trofeów.

- Wiedzieliśmy, w których aspektach Ajax ma nad nami przewagę, a w których my górujemy. Staraliśmy się zneutralizować ich atuty i wykorzystać słabe strony. Zrobiliśmy to bardzo dobrze już od pierwszych minut. Zasłużyliśmy na zwycięstwo.

- Teraz czas na nieco egoistyczne spojrzenie. Jestem na wakacjach, nie interesuje mnie futbol. Nie zamierzam oglądać towarzyskich meczów reprezentacji. Nie chcę niczego, jestem na wakacjach. Przepraszam, ale w tym momencie jestem samolubny. Piłkarze jadą na zgrupowania i czekają ich kolejne mecze, ale ja już nie mogę. Było mi trudno zorganizować ostatnich kilka miesięcy bez istotnych piłkarzy.

- Cały czas musieliśmy rotować i próbować dać piłkarzom odpocząć, a jednocześnie nie notować bardzo złych wyników w Premier League. Dzieciaki spisały się znakomicie w ostatnim meczu. Dzięki nim zakończyliśmy rozgrywki ligowe z godnością. To ważne dla tego klubu. Mamy trzy trofea i awans do Ligi Mistrzów. Jestem zadowolony z chłopaków. Prawdopodobnie był to mój najtrudniejszy sezon w roli menadżera.

Portugalczyk został zapytany o to, czy udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów będzie dla Manchesteru United kartą przetargową przy finalizowaniu transferów.

- Niezależnie od Ligi Mistrzów, Ed Woodward ma moje analizy i dokładne wie, czego chcę. Teraz czas na niego i właścicieli. Ja będę czekał, ale w tym momencie mnie to nie obchodzi.

Mourinho odpowiedział również na pytanie, czy był to ostatni mecz Wayne‘a Rooneya w barwach Manchesteru United.

- Wayne był gotowy do gry i był dla nas wielką opcją. Przy wyniku 2:0 masz jednak mecz w kieszeni i musisz go kontrolować oraz opóźniać. Trzeba wykonywać kolejne zmiany po sobie. W tamtym momencie nie potrzebowałem ataków. Wayne był gotowy. Wczoraj rozmawialiśmy i powiedziałem mu, że może być kluczowym zawodnikiem tego finału. Obecnie on jest w najlepszym momencie w sezonie. Bez problemu może z nami zostać, ponieważ jest bardzo ważnym graczem. Jeżeli pozostanie, będę bardzo zadowolony - zakończył menadżer Manchesteru United.