Mourinho: Ten klub jest ważniejszy niż my wszyscy
» 17 maja 2017, 19:38 - Autor:
matheo - źródło: manutd.com
Jose Mourinho w przyszłym tygodniu może dołożyć do swojego imponującego trenerskiego CV czwarty triumf w europejskich pucharach. Portugalczyk przyznaje jednak, że osiągnięcia klubu są dla niego dużo ważniejsze niż wyróżnienia indywidualne.
» Jose Mourinho w przyszłym tygodniu może zdobyć swój czwarty złoty medal za zwycięstwo w europejskim pucharze
Mourinho, w przeciwieństwie do klubu z Old Trafford, na swoim koncie ma już triumf w Pucharze UEFA. Sięgnął po niego z FC Porto w 2003 roku. Rok później Portugalczyk wygrał Ligę Mistrzów z FC Porto, a w 2010 roku powtórzył ten sukces z Interem Mediolan.
Mourinho zapytany, czy w następną środę kibice Manchesteru United zobaczą Mourinho celebrującego przy linii bocznej, jak miało to miejsce podczas starcia United z FC Porto w 2004 roku, odpowiada: – Dlaczego nie? Wszystko zależy od chwili. Wszystko zależy od kontekstu i okazji.
– Wygrałem najważniejszy puchar za zwycięstwo w Lidze Mistrzów z FC Porto w 2004 roku. Wygraliśmy finał 3:0, a ja nie biegałem i skakałem. Chodzi o emocje, które są w meczu.
– Wszystko więc od tego zależy. Byłaby to jednak wspaniała sprawa, gdyby klub wrócił do wygrywania europejskich trofeów, do gry w Superpucharze Europy. To byłoby niesamowite dla tego klubu, a ten klub jest ważniejszy niż my wszyscy.
– Nie mam repliki Pucharu UEFA. Moi ludzie nie byli w stanie wykonać repliki tego trudnego pucharu. Mam repliki pucharu za Ligę Mistrzów, mam repliki trofeów Premier League i La Liga, wszystkich tych pucharów, które miałem szczęście zdobyć. Ale Puchar UEFA jest zbyt piękny, zbyt ciężki i zbyt trudny, aby stworzyć replikę.
– Ale wciąż mam medal za zdobycie Pucharu UEFA, a co ważniejsze, mam swoje wspomnienia – dodaje Mourinho.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (1)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.