Mourinho tłumaczy publiczną krytykę piłkarzy

– To nie jest psychologiczne podejście. Chodzi o zdrowy rozsądek. Jeśli dajesz z siebie wszystko co masz, to nie mogę wymagać od ciebie więcej – mówi Mourinho.

– Marcus Rashford, nawet kiedy nie grał specjalnie dobrze, to dawał z siebie absolutnie wszystko. Nie mogłem wymagać więcej od niego.

– Mogłem jedynie go wspierać i powiedzieć: „Lepsze dni nadejdą”. Zawsze będę bardzo zadowolony z takiego podejścia tak młodego i utalentowanego dzieciaka.

– Niektórzy piłkarze nie dają natomiast z siebie wszystkiego i o to właśnie chodzi. Muszą to robić, a kiedy tak się dzieje, to jestem szczęśliwy. Wówczas poziom ich występu nie ma znaczenia – dodaje Portugalczyk.