W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Odesłanie Sebastiana Larssona do szatni w niedzielnym meczu Sunderlandu z Manchesterem United było z pewnością punktem krytycznym tego spotkania. David Moyes, pomimo, że nie chce krytykować decyzji arbitra, nie zgadza się z tą czerwoną kartką.
» Szkocki menadżer jest na prostej drodze do zwolnienia
- Nie chcę winić arbitrów za naszą pozycję i przegrany mecz. Sędziowie jednak pomogli takiemu wynikowi. Manchester United grał dobrze, ale decyzja o czerwonej kartce była wymierzona przeciwko nam - komentował Moyes.
- Trzymaliśmy się w tym meczu, staraliśmy się najlepiej jak potrafiliśmy. Straciliśmy kiepskiego gola i musieliśmy grać bliżej rywala. Redukcja składu do 10 zawodników znacznie to utrudniła.
- Idziemy naprzód. Przed nami kolejny mecz i musimy postarać się go wygrać. Chłopaki starają się jak mogą, ale brakuje nam trochę jakości. Najtrudniejszą rzeczą dla menadżera są porażki, a my przegrywamy dużo meczów - zakończył Moyes.
Ekipa Sunderlandu nie strzeliła bramki od 675 minut. W tym czasie Czarne Koty oddały aż 79 strzałów.
iMarMU: Sędzia za wiele nie widział bo za 2 brzydkie faule na zawodnikach MU gdzie noga poszła na kostkę powinny być kartki. !!
Wiec nie płacz bo Sanderland to max gdzie możesz być !!
Bossicky: Bądźmy szczerzy jako trener United był w tym samym miejscu co Van Gaal i Mou nie wydając tych 300mln funtów, wziął mistrzowski skład ale dziś wszyscy zgodnie uznajemy że większość tych piłkarzy bez Fergiego okazała się szrotem.
janpodgorski: Co Wy (nie wszyscy) sadzicie na tego Moyesa ? Co on winny by tak go błotem obrzucać. Szacun, że podjął się zadania przejęcia klubu po odejściu SAF'a. Póki co będąc sprawiedliwym Manchester United kręci się w tym samym miejscu co za Davida i taka jest prawda. LVG spartolił to większym hukiem. Mimo, że CV biło na głowę mniej utytułowanego szkota. Prawda jest taka, że po odejściu Fergusona, żaden trener na świecie dostępny wtedy na runku niczego by nie zwojował. Trauma po stracie Szkota, odczuwalna jest jeszcze dziś. Budź się przy kimś, przez grubo ponad 20 lat i nagle uświadom sobie, że tej osoby już obok Ciebie nie będzie. To po prostu nie mogło się udać nikomu. Moyes zrobił co mógł ale klubu nie skrzywdził w żaden sposób. Chore myślenie. LVG i Mourinho dostali GRUBE bańki na transfery a efekt jest taki jak każdy widzi.
welllone: Skrzywdził klub najbardziej jak tylko się dało.
Mało osób potrafi to pojąć, bo dla wielu to tylko formacja i transfery. Otóż Moyes wymienił, całą ekipę prowadzącą klub. Od trenerów, przez analityków, szkoleniowców po asystentów. Przywlekł za sobą ekipę "przegrywów środka tabeli". Potem zdziwiony, że nic nie działa jak powinno.
To tak jakbyś prowadził bardzo dobre auto na codzień, wraz z kolegą co nawigacje interpretuje. Nagle po wakacjach bierzecie udział w WRC albo F1 z taką samo wiedzą i umiejętnościami jak w osobówce ;) to musiało się tak skończyć.
Rozumiem, że chcesz mieć zaufanych ludzi, ale można było 2-3 zabrać ze sobą.
dzilu96: Tak samo przykro jest widząc jak United przegrywa teraz i jak przegrywało wtedy.. bramka Evry w meczu z Bayernem to chyba taka ostatnia mega euforia jaką czułem kibicując United.
welllone: Przykro tak samo, ale trzeba szukać podstaw takiego stanu rzeczy.
DM miał bardzo trudne zadanie, moim zdaniem jednak przedobrzył.
Wystarczyło kontynuować pracę, powoli wprowadzać swoje zmiany. On przyszedł i postawił wszystko do góry nogami, po swojemu, od razu.
Ta3k: Moyesa zgubił styl prowadzenia konferencji. Nie można być najbardziej utytułowanym klubem na wyspach, aktualnym mistrzem kraju i mówić, że możemy tylko aspirować do poziomu City. Nieważne jaka była sytuacja, nieważne jakie są wyniki, nie można mówić pewnych rzeczy, na takim stanowisku. Osobną kwestią jest brak charakteru, który przyciągałby zawodników. Dodatkowo jak można po objęciu kadry zrezygnować z całej linii defensywnej w jednym sezonie?
seju: Po tym jak ten frajer zniszczył nasz klub a potem wziął gruby hajs odprawy to życzę my, żeby przepier*** każdy mecz w swojej karierze. Mam nadzieję, że za rok będzie szukał wymówek w trzeciej lidze.
Marti24: Czerwień bezdyskusyjna. Od kilku sezonów wejście wyprostowaną nogą w okolicach kolana to czerwień. To, że w Anglii w 75% przypadków za takie wejście daje się kartki żółte to skandal! Ostatnio powinien wylecieć Emre Can, ale nie trafił w kolano, a zupełnie inaczej wyglądałby pierwszy mecz z Chelsea, gdyby przy stanie 2:0 wyleciał z boiska David Luiz.
Te zagranie trzeba tępić bez litości.
Ronal: Bez przesady, to nie była czerwona kartka. Nie w Anglii. Faul oczywiście był i żółta jak najbardziej, ale nie było to na tyle ostre wejście, widać było także na powtórce że próbował te nogi zabierać. Nie było w tym chęci zrobienia krzywdy. Nawet sam sędzia się wahał i początkowo chciał dać żółtą - było to widać, ale kwestia chyba tutaj sugestii liniowego zaważyła.
piter100000: Ronal przepisy są takie same wszędzie. nie ma znaczenia, czy wchodzisz wyprostowaną nogą uniesioną w powietrzu w Anglii, Gabonie, czy Hiszpanii. należy się za to czerwona kartka
jaratkow: Faul był bezdyskusyjny ale w żądnym razie nie zasługiwał na ukaranie czerwoną kartką. Żółta i po rozmowie. Nadgorliwość sędziego niepotrzebnie wypaczyła przebieg rywalizacji. Choć wynik meczu i tak był raczej przesądzony
Dorgnan: Czerwoną sędzie pokazał pewnie po podpowiedzi liniowego, że chwile wcześniej zagrał nakładką w Pogbę. Z resztą już jakiś czas temu wprowadzone zostały przepisy, że za samą próbę brutalnego zagrania (wyprostowana noga, dwie nogi itd) jest czerwona kartka z miejsca za brutalną i niebezpieczną grę.
Samuelikson: Sunderland powinien spaść do niższej ligi bo już od paru lat balansują na granicy spadku i tylko niesamowitymi końcówkami sezonów jakoś się utrzymują. Powinni jednak zostawić Davida na stanowisku menago, dać mu przebudować skład i wrócić silniejsi do PL, podobnie jak zrobiło to Newcastle.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.