W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 6 kwietnia 2017, 07:56 - Autor: Bart - źródło: MEN
Rio Ferdinand skomentował styl zarządzania Manchesteru United przez Jose Mourinho. Zdaniem Anglika, szkoleniowiec Diabłów nie rotuje wystarczająco dobrze składem i niepotrzebnie krytykuje publicznie piłkarzy.
» Anglikowi nie podoba się publiczna krytyka piłkarzy
- Kiedy menadżer decyduje się mówić publicznie o zawodnikach, jest to niebezpieczna sprawa.
- Drużyna nie wygrywa, więc jest spora szansa, że szatnia zareaguje na to negatywnie - mówił Rio.
Manchester United po ostatnim remisie w meczu z West Bromwich Albion (12. w obecnym sezonie w Premier League) powrócił na 6. lokatę w lidze. United do 4. Manchesteru City traci 4 punkty, mając jeden mecz zaległy.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
DEPE: to oczywiste ze zaden szanujacy sie trener nie krytykuje swoich pilkarzy publicznie. zaden poza mourinho. wystarczy odpowiedziec sobie na pytanie czemu mourinho nie skrytykuje siebie, w koncu on tez nalezy do TEJ druzyny.
QsQs:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2017 12:40
Według mnie jak już wyciąga Mou różne rzeczy do mediów to powinien być trochę bardziej konsekwentny. O Pogbie po słabszym okresie i po meczu w pucharze Anglii w którym był najsłabszy na boisku Mourinho mówi, że był najlepszy na boisku. Inny piłkarz po słabszym okresie zostaje krytykowany. Rozumiem, że czasem jeden piłkarz potrzebuje innego bodźca niż inny by ruszyć, ale powinna być tu jakaś konsekwencja. Szatnia to widzi i Mourinho może później żałować, jeżeli go załatwią nie w tym a innym sezonie tak jak w Chelsea. Niestety Mourinho by osiągnąć cel idzie po trupach nie zważając na innych. To działa na krótką metę, ale na dłuższy okres czasu kończy się fiaskiem. Myślę, że sezon 17/18 albo 18/19 będzie ostatnim sezonem Mou w United i nie jest wcale powiedziane, że pracy nie skończy w trakcie któregoś z nich.
jaratkow: Prawda - jak zawsze - jest pewnie gdzieś "pośrodku". Uważam, że wszelkie brudy powinny pozostawać w szatni. Z drugiej jednak strony wiemy choćby na przykładzie Leicester i ostatnim Mourinho w CFC - jak szatnia potrafi nie zawsze zasłużenie wypluć trenera. Piłkarze zarabiają wystarczająco dużo by być odpowiedzialnymi za to CO i JAK robią. Upublicznienie ewentualnych zastrzeżeń trenera wobec zawodnika być może wytrąci szatni argumenty gdy przyjdzie do głowy myśl o zmianie trenera na "lepszego kumpla". Jak trener zaczyna być "kumplem" to najwyższa pora pakować walizki.
Całkowicie natomiast zgadzam się z uwagami Rio o niedostatecznej rotacji składem. Zamiast pozbywać się niektórych zawodników wystarczyło częściej z nich korzystać. Być może nie przewodzilibyśmy ligowej tabeli ale... TOP4 nie byłoby pewnie tak odległe...
Ronal: Moim zdanie swoje brudy powinni prać w szatni. Nigdy nie szanowałem Mourinho jako człowieka, za jego ego i arogancję, zawsze był dla mnie tą 'ciemną stroną mocy', szczególnie mocny był zawsze z worem pieniędzy w ręku i w czasach, kiedy stał się sławny na całym świecie jako trener, czyli w Chelsea. Nigdy go nie zaakceptuję jako trenera tej drużyny. Guardiola, czy Simeone też są kontrowersyjni, ale mają tonę więcej klasy i poziomu niż Mou.
Matejko: W tym sezonie nie widze w zachowaniach i wypowiedziach Mourinho braku klasy. Jego krytyka jest uzasadniona.
Cale forum po kazdym remisie popada w histerie (inaczej tego nazwac nie mozna), psioczy na kazdego pilkarza, trenera i wszystko co zwiazane z Manchesterem United, ale kiedy Mourinho skomentuje (jak najbardziej slusznie) zaangazowanie pilkarza okazuje sie, ze jest on aroganckim tyranem, bez klasy, a Luke Shaw to koziol ofiarny u podlego, najgorszego Portugalczyka...
jaratkow: @Ronal: nie zgadzam się z Twoją opinią o Mourinho. Oczywiście masz do niej prawo i szanuję to. Kiedyś też miałem wiele zastrzeżeń do tego jak się Mou zachowuje, jakich udziela wywiadów. Ale... przyszedł czas gdy nie tylko czytałem wywiady z nim ale przede wszystkim zacząłem je oglądać. Jest coś takiego jak "mowa ciała", której nijak nie da się opisać - trzeba to zobaczyć i wtedy jest szansa właściwego odbioru treści wypowiedzianej. Mourinho już tak ma, że często zapis jego słów daje inny efekt niż odbiór werbalny.
Jesteśmy kibicami i mamy prawo do swoich ocen - sympatii - antypatii. Tak jak Ty "nigdy nie zaakceptujesz" Mourinho jako naszego trenera tak ja miałbym pewnie spore problemy z oswijeniem się z widokiem Guardioli na Old Trafford. W mojej ocenie Mourinho znacznie się zmienił odkąd pracuje w United. I to na lepsze. Być może wiele krytycznych ocen jest wypadkową wyników drużyny. Wyników ciągle niższych niż nasze aspiracje.
Ariell: Trenujesz na odpiernicz, grasz bez zaangażowania, zajmujesz się instagramem nie piłką - to nie są zarzuty z kosmosu. Powinien ich krytykować, ten stan rzeczy jest niedopuszczalny. Racjonalnej krytyce podlega każdy - KAŻDY - nie wiem, skąd jest ten święty kult sędziów i piłkarzy. Podobno taka wolność słowa, a jak powiesz, co myślisz, to już hurr durr. Wypowiedź Rio (przy całym szacunku do niego) przypomina mi to te dzieciaki w tych współczesnych podstawówkach, co choćby nasrały nauczycielowi na głowę, to rodzice przyjdą i tak będą mówić, że mój synek taki grzeczny! :v
mattCK: Masz rację, że krytyka w szczególności ta konstruktywna jest potrzebna. Najwidoczniej nie do końca zrozumiałeś co Rio chciał przekazać czyli to, że Mourinho nie powinien ganić naszych kopaczy w ogóle ale to, że takie sprawy załatwia się "od kuchni" tak jak robił to Fergie a nie na forum publicznym.
Ariell: Też nie do końca bym się zgodził. Dobrze, że opinia publiczna wie takie rzeczy - wie, że zdaniem JM źle się dzieje i jego też to frustruje. No i co to za wolność słowa, skoro nie można wypowiedzieć się publicznie?
dlabigt23: duncaneedward wlasnie o to chodzi .... straci szatnie a w przyszlym ssezonie pozbedzie sie tych co mu nie leza i tak powinno byc . Trzeba uzyc twardej reki i tyle . Mourinho sam sprawdza pilkarzy w tym sezonie i chce zobaczyc kto ma jakie zaangazowanie a jak komus sie cos nie podoba to dowidzenia . Widocznie Pogba jest zaangazowany , Ibra wiadomo doswiadczony ciagle nam bramki strzela wiec nie mam pretensji o to ze ich wystawia bo kogo ma tam tak naprawde wpuscic na Atak? W przyszlym sezonie pozbedziemy sie niektorych pilkarzy i te ostatnie mecze potwierdza kto zasluguje na ten klub a kto nie . Trzeba posprzatac ten syf i tyle, bo jesli tego nie zrobimy to nigdy nie bedziemy grac w LM
Matejko: Mourinho tak samo jak krytykuje tak i chwali pilkarzy, czesto nawet po slabym wystepie.
Odnosze wrazenie, ze najwieksza wage przyklada on do zaangazowania, dlatego graja tacy pilkarze jak Lingard czy Young. Wiele mozna im zarzucic, ale nikt kto nie jest zaslepiony nie powie mi, ze ci pilkarze nie daja z siebie zawsze 100%. Biegaja od pola karnego do pola karnego przez 90 minut.
Trener nie moze tylko glaskac po glowie kazdego zawodnika niezaleznie od tego jak sie prezentuje. A jezeli pilkarz ma choc troche oleju w glowie i ambicji to wezmie sie w garsc i udowodni, ze zasluguje na gre.
A co w przypadku jeśli milion razy tłumaczył już Shaw'owi co robi źle i krytykował go w szatni a mimo to młodziak nie wyciągał wniosków i olewał to co mówił jego boss? Dalej byłbyś po stronie Shawa czy moze jednak zrozumiał ze krytyka w mediach to był tzw "ostatnia nadzieja" Mourinho, że Luke dopiero po takim czymś się opamięta i zacznie angażować się na treningach i w spotkaniach? Czasami trzeba ostro zareagować skoro inne opcje nie pomagają.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.