Luke Shaw nie zamierza odchodzić z Manchesteru United i chce walczyć o powrót do składu Czerwonych Diabłów.
» Luke Shaw chce wrócić do podstawowego składu Manchesteru United
Angielski obrońca w ostatnich tygodniach był krytykowany przez Jose Mourinho. 21-latek wystąpił w ostatnim meczu z Evertonem (1:1), ale menadżer Manchesteru United po spotkaniu stwierdził, że Shaw użył jego piłkarskiego mózgu, bo Portugalczyk nieustannie podpowiadał zawodnikowi, jak grać.
– Jeśli chodzi o to, co dzieje się ostatnio, to ciężko jest to przyjąć, bo gdzieś tam głęboko nie jestem taką osobą, jaką się mnie przedstawia – mówi Shaw.
– Jose powiedział, że chce, abym walczył. I ja będę walczył do ostatniej sekundy, bo chcę być w tym klubie. Chcę grać dla menadżera i chcę pomóc jego drużynie wrócić na szczyt.
– Pracuję teraz naprawdę ciężko, jeszcze więcej niż zawsze. Przechodzę przez trudny okres, w którym wszystko jest przeciwko mnie. Chcę jednak udowodnić każdemu, że się myli.
– Brakowało mi bycia na boisku. Uwielbiam grę dla United, bo fani tutaj są niesamowici i byli naprawdę wspaniali w ostatnich dniach. Nie spuszczam głowy i zamierzam walczyć do końca. Nie poddam się.
– Kibice są dla mnie bardzo dobrzy, szczególnie w ostatnim czasie. To dlatego ich uwielbiam. Łatwo jest im czytać te komentarze i zwrócić się przeciwko mnie. Wiecie, o co mi chodzi.
– Mimo tego pasja, którą okazali wobec mnie jest niesamowita i na pewno długo tego nie zapomnę, bo dużo to dla mnie znaczy. Nie chcę ich zawieść i będę walczył także dla każdego poszczególnego kibica – dodaje Shaw.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (14)
Klimaa: Mam nadzieję że Shaw zostanie i ta cała negatywna otoczka jest wymysłem mediów. To chłopak z potencjałem i ma szansę stać się bardzo ważną postacią dla klubu - pamiętajmy że on nadal jest młody. Z Evertonem zagrał dobrze i moim zdaniem powinien wybiec w niedziele w wyjściowym składzie.
wiejskiak: Nie wiem co się dzieje miedzy Mourinho a Shawem, nie wiem na prawde jakie Luke ma podejscie do treningów, ale pewne jest to że w meczu z evertonem zagrał bardzo dobrze i ewidentnie ożywił nasz zespół. Mou powinien mu dać szanse w nastepnym meczu.
Kilerek7: Mnie to się chce śmiać jak czytam gdy piłkarz wychwala kibiców, że dla nich gra i wogóle wow, takie ściemnianie by nie buczeli podczas meczu, a prawda jest taka, że guzik obchodzą go kibice, liczy się hajs i dlatego musi się spinać bardziej.
TweOczyZielone:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2017 13:49
Nie rozumiem tej krytyki na Shaw'a, po tym meczu.
Dał dobrą zmianę rozruszał lewą stronę i po jego strzale sędzia podyktował karnego, Joel był źle ustawiony i na 90% nie zdążyłby do tej piłki gdyby ta przeszła.
Mało gra jednak to jedyny nasz lewy obrońca z dobrym przyśpieszeniem, który potrafi wlecieć w pole karne, albo dobrze wrzucić, zdarzają sie babole to prawda jak ta z ostatniego meczu, że podał w pole karne po ziemi zamiast wrzucić, jednak to on dał nam remis.
Gdyby się ograł z Martialem to mogliby stworzyć świetny duet na lewym skrzydle. Francuz lubi zejść do środka, automatycznie tworząc wolną strefę dla Shaw'a, który ze swoim tempem może wbiec i posłać dobrą wrzutkę.
mamwsiowd: Nie bronię Shawa ale to że był remis to nie zasługa Ibry tylko właściwy strzał Luka prokurujący karnego.Poza tym jego przyjęcia piłki,ciąg na bramkę rywala,dobra gra w obronie(ze dwie kluczowe interwencje) , z tym mi się kojarzy Luke w tym meczu. Dobrze by było żeby sobie właściwie ułożył relacje z Jose.Pewnie nie jest tak spolegliwy na treningach jak Lingart czy Raszfort.
Domestos: Shaw, Martial, Rashford, dlaczego mourinho ma z młodymi zawodnikami problemy? dlaczego się nie przyczepi rooneya, którego profesjonalizm skończył się kilka wieków temu
Kundziu: Może dlatego, że chce ich właściwie ukształtować. Na facetów z jajami, ambicjami, wolą zwycięstwa itd. A nie lalusiów, którzy mają problemy ze sobą, popularnością, pieniędzmi itd. Rooneya już się nie zmieni, za stary na to.
mattCK: @jaratkow ja również liczę, że Shaw pokaże charakter, zostanie w klubie i przez wiele lat będzie hasał na lewej stronie obrony ale...jaki błąd trenera? Za nazwisko i potencjał jaki posiada niestety ale się nie gra. W ostatnim okresie był/jest słaby fizycznie a przede wszystkim mentalnie to i siedział najczęściej na trybunach, po prostu grają ci którzy w danym momencie prezentują się lepiej na treningach gdzie oprócz umiejętności liczy się przede wszystkim zaangażowanie, ot cała filozofia.
padre: jeśli Shaw zostanie, przebije się na stałe do pierwszego składu i będzie super obrońcą to właśnie pokaże, że Mourinho miał rację, a nie zrobił błąd ;)
jaratkow: @mattCK, @padre, @Chesnut: Panowie - nie zamierzam rozpisywać się na temat tego co jest / nie jest "błędem" Mourinho. Wszak nie o to chodzi tylko o dobro United. A to - jesteśmy tu zgodni - wiąże się z poprawą pozycji Shawa w klubie. Słabsza dyspozycja Shawa jest faktem takjak faktem jest także, że Trener daje mu zdecydowanie mniej sposobności do tego by na boisku się wykazać. Według mnie błędem są wypowiedzi trenera w mediach. To wszystko powinno zostawać w szatni. Życzę każdemu naszemu piłkarzowi tak samo dobrze ale muszę sobie zadawaćpyania: co takiego wybitnego pokazuje na treningach Pogba skoro gra zawsze gdy tylko jest zdrowy a grając... nie prezentuje prawie nic poza fryzurami. I ma do tego jeszcze medialne poparcie trenera. Tym "błędem" o którym pisałem jest dla mnie stosowanie innych kryteriów ocen wobec zawodników. A taki dostrzegam w wykonaniu Mourinho. Mam już swoje lata i szereg ocen dokonuje zarówno na podstawie obserwacji oraz porówń z własnymi doświadczeniami. Mój trener zawsze powtarzał, że "najgorszy mecz jest lepszy od najlepszego treningu". Dlatego starał się nam dawać jak najwięcej okazji do gry by na jej podstawie potem analizować z nami nasze błędy czy podkreślać to co robiliśmy dobrze. U Mourinho widzę odwrotność i do tego niekonsekwencję. Znów Pogba jest jej przykładem.
Ale zgadzamy się w jednej zasadniczej kwestii: Oby Shaw wreszcie odpalił i na stałe zajął miejsce na naszej LO. Dzięki Wam za dyskusję :-)
Jeśli 7 bramek, parę asyst to dla Ciebie nic jak na środkowego pomocnika typu Scholes to gratuluje inteligencji. Nie zliczając 10tki słupków i poprzeczek ostrzeliwanych przez Francuza. Czasami ma słabszy mecz ale bez przesady, masz kogoś lepszego na jego miejsce do środka pola? Sredniego Fellainiego? "Walczaka" Herrerę, co raz słabszego Carricka?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.