W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jose Mourinho zapewnia, że wystawi najsilniejszy możliwy skład w niedzielnym meczu z Middlesbrough w Premier League. Portugalczyk będzie miał jednak sporo dylematów, bo kilku zawodników w jego zespole jest kontuzjowanych, a z powodu zawieszenia pauzują Zlatan Ibrahimović i Ander Herrera.
» Jose Mourinho jest niepocieszony faktem, że United zagra z Middlesbrough w południe
Czerwone Diabły w czwartek rozegrały swoje 11 spotkanie w ciągu zaledwie 7 tygodni. Napięty terminarz gier negatywnie odbił się m.in. na zdrowiu Paula Pogby. Francuz doznał kontuzji ścięgna udowego.
– Jeśli chodzi o kontuzje, to pod tym względem moje zespoły są bardzo, bardzo dobre. Moim piłkarzom ciężko jest złapać uraz. Oczywiście, że kontuzja Pogby była wynikiem dużego zmęczenia – mówi Jose Mourinho.
– Paul poczuł coś w pierwszej połowie, a w drugiej uznał, że nie może już grać. Nawet tak fizyczny potwór jak on nie mógł grać. Ale on jest jednym z tych piłkarzy, którzy nigdy nie odpoczywają. Grał w każdym spotkaniu. Nawet przeciwko Blackburn, kiedy usiadł na ławce, zagrał przez 30 minut. Myślę, że zapłaciliśmy też cenę za poniedziałkowy mecz w dziesiątkę.
Mourinho pytany o to, czy w meczu z Middlesbrough oszczędzi niektórych zawodników, odpowiada: – To jest Manchester United, nie mogę niczego poświęcać. W każdym meczu staramy się i próbujemy osiągnąć nasz maksymalny potencjał.
– Jest wiele problemów. Jeśli grasz o godzinie 12, to musisz zjeść przed 9. Jeśli jesz przed 9, to musisz wcześniej się obudzić. Jeżeli grasz o 17, to możesz dłużej i lepiej pospać. Mieć więcej posiłków i być lepiej odżywionym. Trudno to zrozumieć i trudno zaakceptować, ale tak już widocznie musi być.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.