W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Henrich Mychitarian był zawiedziony, że Manchester United nie zdołał utrzymać prowadzenia w czwartkowym spotkaniu z FK Rostów do ostatniego gwizdka.
» Henrich Mychitarian zapewnił Manchesterowi United prowadzenie w meczu z FK Rostów
To właśnie Ormianin wpisał się na listę strzelców w pierwszej odsłonie, lecz gospodarze doprowadzili do wyrównania po zmianie stron.
- Staraliśmy się wygrać ten mecz. Być może zabrakło nam koncentracji na początku drugiej połowy. Graliśmy na tyle dobrze, na ile się dało na tym boisku. Nie chcę nawet wspominać o murawie, ponieważ dla obu zespołów była okropna. To nie było interesujące spotkanie, ale naprawdę się staraliśmy - stwierdził Mychitarian.
- Taki jest futbol. Prowadzenie 1:0 nie ma znaczenia, musisz być przygotowany na wszystko. Popełniliśmy błąd i straciliśmy gola, jednak nie chcemy o tym rozmawiać, ponieważ czeka nas jeszcze rewanż na Old Trafford.
- Pierwsza połowa była spokojniejsza. Poza bramką nie wydarzyło się nic ciekawego. Cieszę się, że trafiłem do siatki i prowadziliśmy. Później jednak rywale wyrównali i wszystko się zmieniło - podsumował Ormianin.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
jaratkow: Z perspektywy czekającego nas meczu z CFC można odpuścić sobie zbyt głośne narzekania. Zresztą... dwumecz ocenia się po zakończeniu drugiego spotkania...
Mnie w wypowiedzi Mchytariana dziwi inna rzecz. Mając tak słabą (niestety) obronę bronić zwycięstwa przy stanie 1:0..?
Pady: Zgadza sie Rostov to druzyna domowa, dla mnie wynik do zaakceptowania.
Nas np. druzyna domowa niemozna nazwac, ale znimi sobie poradzimy, przegrywaja wszystko na wyjezdzie.
Budewajn:Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2017 14:52
Z całym szacunkiem, ale w okręgówce mamy podobne boiska i to po deszczach. Pamiętam jak w PP rezerwy klubów z 3 ligi pytały nas czy zawsze gramy na tej imitacji murawy, a my wygrywaliśmy 3:1 żeby dostać u nich lekcje piłki.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.