W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Carrick był kolejnym z piłkarzy Manchesteru United, który wyraził swoją radość po wygranym finale EFL Cup przeciwko Southampton.
» Michael Carrick pojawił się na murawie na drugą połowę spotkania Manchesteru United z Southampton
Angielski pomocnik nie zapomniał też o docenieniu dokonań Zlatana Ibrahimovicia, który okazał się bohaterem konfrontacji na Wembley.
- Dobrze, że wygraliśmy, ponieważ nie graliśmy na dobrym poziomie. Southampton miał sporo szans, to był szalony finał. Takie mecze są trudne, ponieważ oba zespoły wzajemnie się neutralizują. W tym przypadku obie drużyny grały jednak odważne, więc jesteśmy zachwyceni, że puchar jest naszych rękach - stwierdził Carrick.
- To właśnie zwycięstwo liczy się w finale. Mam nadzieję, że będzie to dla nas zastrzyk pozytywnej energii na resztę sezonu.
Anglik pochwalił swojego kolegę z zespołu, Zlatana Ibrahimovicia, który został wybrany najlepszym graczem finału.
- Zlatan jest niesamowity. Ludzie ciągle kwestionują jego grę, ale rozgrywanie tylu spotkań i strzelanie goli w jego wieku jest wielkim osiągnięciem. Jego trafienia są bardzo istotne. Wygranie Pucharu Ligi to wielka sprawa. Przed meczem zdawaliśmy sobie sprawę, jak ważny będzie triumf. Teraz czekamy już na kolejne - zakończył pomocnik Manchesteru United.
uzil25: Kocham tego zawodnika. Oby przedłużył kontrakt o kolejny sezon bo wciąż jest dla nas szalenie istotny. Klasa to po prostu klasa i taką klasą wraz z ogromną inteligencją wykazuje się Carras. Oby tak dalej!
Niesamowita jest statystyka procentu wygranych meczy zestawiając naszą drużynę z Carrickiem i bez Michaela. To po prostu świadczy jak ważny jest dla nas. Jest niesamowity.
jaratkow: Zaliczyliśmy 3 nieudane sezony do chwili gdy z LvG zdobyliśmy Puchar Anglii. Potem, już z Mourinho, Tarczę Wspólnoty i teraz EFL Cup. To faktycznie może okazać się swego rodzaju "turbodoładowaniem" w mentalności zawodników. Nie pojedyncze dobrze rozegrane mecze a zakończone zwycięstwem całe kampanie mogą przywrócić Czerwonym Diabłom wiarę w zwycięstwo. Oby tak się stało!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
