W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Już w najbliższą niedzielę Manchester United zmierzy się z Southampton w finale EFL Cup, stając przed szansą na zdobycie piątego pucharu w historii klubu.
» Czy Czerwone Diabły po raz piąty w historii zwyciężą w finale Pucharu Ligi?
Pierwszy sukces United w tych rozgrywkach miał miejsce w 1992 roku, kiedy podopieczni sir Alexa Fergusona pokonali 1-0 Nottingham Forest.
W drodze do finału Red Devils pokonali Portsmouth, Oldham Athletic, Leeds United i Middlesbrough, zanim rozprawili się z Forest, które miało wówczas w swoim składzie przyszłego gracza MU, Teddy'ego Sheringhama.
Brian McClair strzelił jedynego gola w tym spotkaniu, po asyście młodego Ryana Giggsa.
Po przegranym finale Pucharu Ligi z Liverpoolem w 2003 roku, United chcieli uniknąć porażki w finałowym starciu z Wigan trzy lata później. Spotkanie odbyło się wyjątkowo na Millennium Stadium, a United rozgromiło swojego rywala aż 4-0.
Kolejny finał, ponownie trzy lata po poprzednim, nie był już tak łatwy dla podopiecznych sir Alexa Fergusona. Tottenham postawił trudne warunki aktualnemu wówczas triumfatorowi Ligi Mistrzów i o losach pucharu zadecydował konkurs rzutów karnych. Bohaterem serii "jedenastek" okazał się ben Foster i United mogli cieszyć się z trzeciego trofeum w rozgrywkach o Puchar Ligi.
Ostatni raz w finale EFL Cup gracze Manchesteru United uczestniczyli siedem lat temu. Przeciwnikiem Czerwonych Diabłów była Aston Villa, która jako pierwsza wyszła w tym meczu na prowadzenie za sprawą Jamesa Milnera. Parę chwil później wyrównał Michael Owen, jednak Anglik nie dograł spotkania do końca z powodu kontuzji. Byłego gracza Liverpoolu zmienił Wayne Rooney i...kwadrans przed zakończeniem spotkania pokonał Brada Friedela, ustalając tym samym wynik spotkania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.