Ibrahimović i Pogba o meczu z Blackburn

Bohaterami po stronie gości okazali się dwa rezerwowi, czyli Zlatan Ibrahimović oraz Paul Pogba. Szwedzki napastnik ustalił wynik meczu właśnie po podaniu reprezentanta Francji.

- Uważam, że zespół spisywał się dobrze także przed naszym wejściem na boisko - powiedział Ibrahimović. - Szkoda, że straciliśmy gola, lecz zdołaliśmy odrobić jeszcze przed przerwą. Po zmianie stron pojawiliśmy się na murawie i strzeliłem gola po bardzo dobrym podaniu Paula. Drużyna zaprezentowała się dobrze i jesteśmy zadowoleni ze zwycięstwa.

- Nadal jesteśmy zaangażowani w każde możliwe rozgrywki. Pracujemy ciężko i idziemy naprzód. Mamy coraz więcej pewności siebie. Przed nami decydujący moment. Niedługo poznamy rozstrzygnięcia i wtedy będzie można ocenić naszą pracę.

- W Anglii naprawdę ciężko całkowicie przejąć kontrolę nad meczem. Gra cały czas toczy się w obu kierunkach. Trzeba popełnić jak najmniej błędów. Zwłaszcza w Pucharze Anglii każdy mecz jest jak finał. Klasa rozgrywkowa, w jakiej gra rywal, nie ma żadnego znaczenia. Jesteśmy czujni i szanujemy każdego przeciwnika.

Paul Pogba podkreślił, że bardzo dobrze czuje się u boku Zlatana Ibrahimovicia w barwach Manchesteru United.

- Chciałem pomóc zespołowi tak bardzo, jak to było możliwe. Zobaczyłem ruch Zlatana i zdecydowałem się na podanie. Czasem takie warianty wychodzą, innym razem nie. Dzisiaj wszystko poszło po naszej myśli i jestem z tego zadowolony - podkreślił 23-latek.