Paul Pogba był wniebowzięty możliwością występu w spotkaniu przeciwko Saint-Étienne, którego barw broni brat pomocnika Manchesteru United, Florentin.
» Paul Pogba był wyróżniającym się graczem Manchesteru United w starciu z Saint-Étienne
Czerwone Diabły wygrały 3:0 na Old Trafford dzięki trzem trafieniom Zlatana Ibrahimovicia.
- To było coś magicznego - powiedział Francuz o możliwości zmierzenia się na murawie z własnym bratem. - Nie mogłem uwierzyć, gdy go zobaczyłem. Obaj zaczęliśmy się śmiać, a on poradził, żebym po prostu cieszył się chwilą. Takie coś nie zdarza się codziennie, więc jestem zachwycony.
- Naszym zamierzeniem było zwycięstwo i strzelenie goli, co nam się udało. Ten wynik ułatwi nam zadanie w rewanżu, lecz sprawa nie jest jeszcze zakończona. W pierwszej połowie nie graliśmy najlepiej, ale w drugiej pokazaliśmy się z lepszej strony i zdobyliśmy dwie bramki. Jesteśmy zadowoleni z tego rezultatu.
23-latek wypowiedział się także na temat sytuacji, w której piłka po jego uderzeniu zatrzymała się na poprzeczce.
- Nie wiem, co się tutaj dzieje, ale naprawdę często trafiam w poprzeczkę. Mam nadzieję, że następnym razem piłka wpadnie do siatki! Myślę, że na przestrzeni ostatnich ośmiu miesięcy trafiłem w poprzeczkę więcej razy, niż przez cztery lata w Juventusie. Najważniejszy jest jednak wynik, z którego jestem zadowolony.
Francuz docenił także występy zdobywcy trzech goli, czyli Zlatana Ibrahimovicia oraz swojego rodaka, Anthony‘ego Martiala.
- Tego właśnie potrzebujemy z jego strony. Wygląda na to, że Zlatan uwielbia grać przeciwko Saint-Étienne. Zdobył wiele bramek w meczach z tym zespołem. Kochamy takiego Ibrahimovicia!
- Anthony był dziś bardzo groźny. Do tej pory grał bardzo dobrze i pomagał zespołowi. Tego właśnie potrzebujemy. Wszyscy znamy jego możliwości. Kiedy jest pewny siebie, nikt nie jest w stanie go powstrzymać - podsumował Pogba.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.