Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Wywiad z Paulem Scholesem

» 15 lutego 2017, 19:53 - Autor: 10wazzar10 - źródło: therepublicofmancunia.com
Latem 2003 roku, Ronaldinho był o krok od podpisania kontraktu z Manchesterem United. Brazylijczyk w tamtym czasie typowany był na najlepszego piłkarza, więc strata gwiazdy Canarinhos na rzecz Barcelony była dość bolesna dla wszystkich związanych z Czerwonymi Diabłami.
Wywiad z Paulem Scholesem
» Anglik nie kryje lekkiego rozczarowania, że nie mógł zagrać w jednej drużynie z Ronaldinho
Niepowodzenie w ściągnięciu gracza PSG ekipa sir Alexa Fergusona powetowała sobie kupnem Cristiano Ronaldo, który parę lat później sięgnął po Złotą Piłkę, grając jeszcze w Manchesterze.

Za problemy w negocjacjach przy transferze Ronaldinho, sir Alex Ferguson obwinił ówczesnego dyrektora wykonawczego MU, Petera Kenyona, który niedługo później odszedł do Chelsea Londyn.

W środę popołudniu, Paul Scholes udzielił wywiadu dla RoM w imieniu Enterprise Rent-A-Car, w którym opowiedział o nieudanym transferze brazylijskiej legendy.

- Myślę, że Ronaldinho był wtedy bliski podpisania umowy z United. Jeśli tak by się stało, na pewno cieszyłbym się z wspólnej gry z nim. Był genialny. Pamiętam ten czas, udaliśmy się na przedsezonowe tournee do USA, wyglądało że podpisze z nami kontrakt, a ostatecznie wylądował w Barcelonie, z którą graliśmy później towarzyskie spotkanie. Ponieważ nie trafił do naszej drużyny, każdy chciał mu nabić parę siniaków na nogach, jednak nie mogłeś nawet się zbliżyć do niego. Genialny piłkarz, bardzo chciałem zobaczyć go w United, jednak tak się nie stało.

Scholesa co prawda ominęła wspólna gra z Brazylijczykiem, jednak przez całą piłkarską karierę wiele razy miał okazję grać z topowymi piłkarzami, ale Scholesy postanowił wyróżnić Ryana Giggsa.

- Grałem z genialnymi piłkarzami - naprawdę wieloma - jednak Ryan był jedynym, który mógł sobie poradzić ze wszystkim. Można było po prostu podać do niego, szczególnie w spotkaniach o stawkę w rozgrywkach europejskich, a on potrafił minąć 5, 6 rywali i wprawić kibiców w ekstazę. Długowieczność kariery również była wyjątkowa, nie tylko jego umiejętności. Grać w piłkę tak długo, w dodatku pod koniec kariery jako środkowy pomocnik. Był genialny. Był niewiarygodny, nie z tej ziemi!

Jeśli chodzi zaś o najtrudniejszych rywali, Scholes twierdzi, że nigdy nie było jednego konkretnego gracza z którym uwielbiał pojedynki 1na 1, jednak przyznał iż Patrick Vieira był najtwardszym przeciwnikiem.

- Chciałem wygrywać każdy mecz. Nie obchodziło mnie, kto grał po drugiej stronie. Nigdy nie żywiłem specjalnej niechęci do kogoś. Vieira miał najdłuższe nogi na świecie, długie i masywne, dużo biegał - ciężko się grało przeciwko niemu. To były dobre dni - zakończył Anglik.


TAGI


« Poprzedni news
Zapowiedź: Manchester United vs Saint-Etienne
Następny news »
Mourinho: Możemy być w tarapatach

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


trance: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.02.2017 08:52

Jeśli za 100 baniek MU kupuje tancerza, to ile powinien kosztować Scholes? Chyba miliard. Wspaniałe, że mogłem cieszyć oko grą takiego wielkiego piłkarza. Bramka z Barceloną i Aston Villa do dzisiaj wprawiają mnie w zachwyt.
» 16 lutego 2017, 08:50 #4
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.02.2017 12:47

W dzisiejszych czasach Scholes w sile wieku byłby nie do wyjęcia, tak jak Ronaldo, Messi, Suarez czy Lewandowski.
Potrzeba by pewnie z 200milionów euro aby kupic kogoś takiego.
Świat Piłkarski mocno oszalał na punkcie kwot odstepnego w ostatnich kilku latach, i ta tendencja bedzie sie utrzymywać, chyba że zostaną wprowadzone jakieś przepisy regulujace takie rzeczy. Nie sądze jednak żeby sie tak stało.
» 16 lutego 2017, 12:46 #3
cnk: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.02.2017 21:26

wielu bylo pilkarzy ale scholes nigdy nie byl gorszy ;)
» 15 lutego 2017, 21:26 #2
zbyszek7: Chciales chyba napisac ze wielu bylo pilkarzy ale nigdy nie bylo nie ma i nie bedzie takiego jak scholes
» 15 lutego 2017, 23:54 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.