W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rio Ferdinand przyznał, że musiał przemyśleć swoją krytykę w kierunku swoich młodszych kolegów, Jesse Lingarda i Paula Pogby, jednak z drugiej strony nadal upiera się, iż słynny już filmik zamieszczony na Instagramie pojawił się w niewłaściwym czasie.
» Były obrońca United wyjawił, że rozmawiał z Pogbą, po tym jak publicznie skrytykował go umieszczenie wideo na Instagramie po zremisowanym meczu z Hull
Przypomnijmy, Pogba i Lingard zamieścili wideo, na którym tańczą w szatni w Carrington, tuż po bezbramkowo zremisowanym spotkaniu z Hull City.
- Od momentu moich komentarzy w tej sprawie, rozmawiałem z Pogbą - wyjawił były gracz United. - Robiłem różne rzeczy, o których były gracz Tottenhamu i reprezentacji Anglii, Alan Mullery, mógł mówić 'O mój Boże, co on wyprawia?
- Czasy się zmieniają. Pod wieloma względami, lubię oldschool jeśli chodzi o profesjonalizm w moim futbolu, ale jeśli mowa o portalach społecznościowych i ich znaczeniu dla piłkarzy to w pełni to rozumiem.
- Nie podobał mi się jednak moment, w którym zamieścili to nagranie. Timing jest kluczem do wszystkiego, w podobnym tonie wypowiedziałem się o graczach Arsenalu i to samo dotyczyło graczy United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (9)
Klimaa:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.02.2017 22:15
Jedno jest pewne - Pogba ma regres formy. Jednak gra w wyjściowym składzie więc na pewno ciężko pracuje na treningach - inaczej Mourinho nie wystawiałby go w wyjściowym składzie.
NoLogo: Pajacowanie w klubowej szatni powinni sobie darować, jeśli już to nie wrzucać tego w media społecznościowe. Nie powinni być sztywni, jak z kijem w tyłku ale też zawodnik powinien pomyśleć co wrzuca do sieci i kiedy.
To, że jest po meczu czy treningu nie zwalnia z myślenia, nie znaczy, że nie reprezentuje już barw klubowych, ciągle jest "ambasadorem" z którego masa pustych ludzi bierze przykład.
Niestety zachowanie pogby podoba się wielu mentalnym gimbusom i tym samym nakręca popyt na koszulki np. i dlatego też zachowanie tego osobnika nie spotyka się ze stanowczą, oficjalną reakcją władz.
Sprowadzili go dla celów marketingowych i jak jest o nim głośno, tak marketingowcy się cieszą.
NoLogo: Jeśli dla zawodnika czy też takiego 'kibica' ważniejsze są indywidualne nagrody, to ja proponuję jednak przenieść zainteresowanie na jakąś inną dyscyplinę.
Wyżej wymienieni zawodnicy najpierw osiągnęli pewien poziom sportowy, który tylko ułatwił umacnianie własnej marki na rynku sportowym i komercyjnym.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.