W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
José Mourinho nie miał wątpliwości, że to Manchester United był lepszym zespołem w niedzielnym spotkaniu z Wigan na Old Trafford.
» José Mourinho był zadowolony z wygranego spotkania przeciwko Wigan
Gospodarze zwyciężyli 4:0, a na listę strzelców wpisali się: Marouane Fellaini, Chris Smalling, Henrich Mychitarian oraz Bastian Schweinsteiger.
- Zasłużyliśmy na zwycięstwo. Pierwsza połowa nie była najlepsza, lecz udało nam się wyjść na prowadzenie. W przerwie rozmawialiśmy o zmianie kilku rzeczy w dynamice zespołu. Zawodnicy przyjęli je dobrze. Po przerwie spisywaliśmy się dużo lepiej i zasłużyliśmy na wygraną. Zadanie zostało wykonane i jesteśmy w kolejnej rundzie - powiedział Mourinho.
- Wiedzieliśmy, że Warren bardzo dobrze zorganizuje swój zespół w defensywie. Wigan było agresywne, a ich zawodnicy grali niezwykle blisko siebie. Wiedzieliśmy, że do przebicia tego muru będzie nam potrzebna lepsza gra, niż w pierwszej połowie. Szczęśliwie wyszliśmy na prowadzenie, a potem wykorzystaliśmy wolną przestrzeń do zakończenia meczu.
- Występ zespołu był wystarczająco dobry. To samo tyczy się poszczególnych piłkarzy. Niektórzy byli lepsi od innych, ale taki jest futbol. Jestem zadowolony ze swoich podopiecznych.
Menadżer Manchesteru United został zapytany o to, czy właściwe wprowadzenie Henricha Mychitariana do zespołu przynosi Czerwonym Diabłom owoce na obecnym etapie sezonu.
- Od samego początku byliśmy świadomi, że Henrich jest gotowy. On uważał tak samo i dlatego jego wpływ na drużynę było widać od razu. Miał przerwę ze względu na kontuzję, lecz potem wrócił i spisywał się bardzo dobrze. Jesteśmy z niego zadowoleni - podsumował Portugalczyk.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.