W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Marcus Rashford dąży do tego, aby stać się piłkarzem, który będzie potrafił odmieniać losy meczów. Anglik swoją szansę upatruje w niesamowitej szybkości i dryblingach. Napastnik zaprezentował próbkę takich możliwości w ostatnim meczu z Hull City, gdzie po wejściu na murawę robił sporo zamieszania na skrzydle.
» Młody Anglik ma duże ambicje
Ole Gunnar Solskjaer siedząc na ławce rezerwowych analizował grę rywali i zawsze szukał słabego ogniwa, które mógł wykorzystać wchodząc na boisko. Rashford czekając na wejście na boisko robi dokładnie to samo.
- To ważne, aby to robić. Nie wiesz, gdzie menadżer postanowi cię wprowadzić, więc trzeba przemyśleć sprawę dla każdej możliwej pozycji, tak abyś był przygotowany mentalnie gdy postawisz nogę na murawie - mówił Marcus.
- Siedząc na ławce mam takie przemyślenia. Wydaje mi się, że to naturalne dla zawodnika, myślenie o meczu i o tym, co możesz zrobić, gdy wejdziesz na boisko.
Mourinho wielokrotnie w tym sezonie mówił, że Marcus posiada umiejętności, które może wykorzystać przeciwko zmęczonym rywalom w końcowej fazie meczu: - To kwestia powtarzania tych samych ruchów i zwodów przez 90 minut. Myślę, że to wszystko przyjdzie z czasem, muszę robić jeden krok na raz. Czasami opanowanie zwodu do perfekcji zajmuje dużo czasu, ale jestem na dobrej drodze.
- Trzeba wyizolować każdego rywala, aby wiedzieć co możesz zrobić przeciwko nim w sytuacji jeden na jednego - komentował Rashford przed meczem z Wigan.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.