Manchester United w obecnym sezonie strzela więcej bramek w końcówkach spotkań, niż miało to miejsce w poprzednich latach. Jose Mourinho na łamach MUTV wyjaśnia skąd taka zmiana w grze Czerwonych Diabłów.
» Jose Mourinho przyznał, że czasami musi zaryzykować, aby osiągnąć korzystny wynik
– Traciliśmy także gole w końcówce, więc muszę powiedzieć, że kiedy patrzę na mecz z Arsenalem, czy spotkanie z Evertonem, to zgubiliśmy cztery punkty w ostatnich minutach, a nie zasługiwaliśmy na to. Ale tak, ostatnio zdobywamy bramki w końcówkach i niektóre z nich były istotne: zwycięstwo z Crystal Palace, drugi gol z Hull City, wygrana z Middlesbrough i gol z Liverpoolem – mówi Mourinho.
– Myślę, że ten zespół gra do końca. Kiedy tak grasz, to masz publikę po swojej stronie, która wierzy w to samo. Każdy wierzy, że możesz strzelić gola i wtedy to się wydarza. Może też tak być z tego powodu, że ryzykuję i gram w końcówkach mniejszą liczbą obrońców. W meczu z Middlesbrough zdjęliśmy Chrisa Smallinga. W ostatnim spotkaniu z Liverpoolem zszedł Matteo Darmian.
– Sporo ryzykujemy, więc pewnego dnia może coś pójść nie tak. Ale czy przegramy jednym golem, czy pięcioma, to nie ma znaczenia, bo chcę u swoich piłkarzy mentalności, która pozwala im walczyć o wynik. Nie mam problemów z ryzykiem. Jeśli coś pewnego dnia pójdzie nie tak, to pójdzie i tyle – dodaje Mourinho.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.