W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Paul Pogba na swoim koncie na Instagramie skomentował swój występ w niedzielnym meczu z Liverpoolem (1:1). Francuski pomocnik nie tylko sprokurował rzut karny, ale przez całe spotkanie prezentował się poniżej poziomu, który prezentował w ostatnich tygodniach.
» Paul Pogba nie będzie miło wspominał meczu z Liverpoolem
– Takie jest życie. Musimy być mocni. Jestem tutaj, gotowy do walki, gotowy na kolejne wyzwanie! Chciałbym podziękować kibicom, którzy zawsze są i wierzą we mnie. Przynajmniej nie przegraliśmy. Nigdy nie przestaliśmy walczyć – napisał Pogba.
Francuz okazję na rehabilitację będzie miał już w najbliższą sobotę, kiedy to Manchester United zmierzy się na wyjeździe ze Stoke City.
mikifiki: Coś kiepski z niego producent, skoro do tej pory tylko jednego karniaka sprezentował przeciwnikom. Szybko jego warsztat produkujący rzuty karne zbankrutuje, coś tak mi się zdaje..
Marti24: Ja go nie winię. Rekordowy transfer dosyć szybko się spłaca. Pogba na boisku robi różnicę. Już ma większy wpływ na grę MU niż miał w ostatnim sezonie na Juventus.
Mnie Pogba przypomina Ronaldo z okresu, gdy był już gwiazdą, ale w meczach przeciwko najmocniejszym coś się w nim zacinało. Jednak przezwyciężył to i stał się gwiazdą oraz killerem. Pogba ma mocny charakter i przede wszystkim bardzo duże umiejętności.
PogbaPaul: Miałem pisać komentarz, a tu nagle trafiłem na Twój. Nie mam nic do dodania, bo trafiłeś w punkt. My jako kibice musimy wierzyć i nie wieszać na Pogbie psów. Głowy do góry i do przodu :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
