Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mychitarian: Musimy wygrywać w kolejnych meczach

» 15 stycznia 2017, 21:43 - Autor: Bart - źródło: ManUtd.com
Henrich Mychitarian, był rozczarowany, że Manchesterowi United nie udało się wywalczyć kompletu punktów w niedzielnym szlagierze na Old Trafford z Liverpoolem. Ormianin chwalił jednak niesamowitą atmosferę podczas derbów.
Mychitarian: Musimy wygrywać w kolejnych meczach
» Henrich nie jest do końca zadowolony z remisu z LFC
- Atmosfera na stadionie była wspaniała. Chcę widzieć więcej takich emocji na stadionie. Dziękuję wszystkim fanom. Wierzyli w nas i wspierali nas do samego końca - mówił pomocnik.

- To nie był prawidłowy wynik. Przegrywaliśmy 0:1, więc nie był to też zły wynik. Mogliśmy wygrać ten mecz, mogliśmy go też przegrać. Myślę, że zasłużyliśmy bardziej na trzy punkty. Graliśmy lepiej, zespołowo i daliśmy z siebie wszystko. Napieraliśmy, aby zdobyć drugiego gola, ale nie udało się. Remis nie jest złym wynikiem. Ciągle jesteśmy blisko Top 4.

- Zarówno Fellaini, Rooney jak i Mata wprowadzili świeżość do gry. Pomogli nam znacznie w ofensywie. Cieszymy się, że pomogli nam odmienić losy meczu.

- Musimy wygrywać, zaczynając od kolejnego meczu. Nie szukamy rekordów. Robimy co w naszej mocy, aby znaleźć się czołowej czwórce. Aby tego dokonać, trzeba zwyciężać. Nie można myśleć o rekordach, bo one zawsze się kończą pewnego dnia - powiedział Mychitarian.


TAGI


« Poprzedni news
Oceny pomeczowe: Manchester United - Liverpool
Następny news »
Wypożyczenia: Kosztowna interwencja Johnstone‘a

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


Marti24: Martial miał przeciwko sobie 18-latka i jakoś nie sprawił mu szczególnych problemów...
Prawda, słaby mecz Pogby, ten rzut karny mu siedział w głowie. Jednak i Carrick nie pomógł, bo przede wszystkim skupił się na kryciu, a nie na podawaniu.
Trzeba poprawić skuteczność, obowiązkowo.
» 16 stycznia 2017, 09:17 #6
Klimaa: Po bramce Zlatana miałem przez chwilę nadzieję iż powtórzy się sytuacja z meczu z Sunderlandem ale i tak były emocje a o to w tych pojedynkach chodzi.
» 15 stycznia 2017, 23:24 #5
stasiu669: Prawdopodobnie chodziło Ci o Middlesbrough :)
» 16 stycznia 2017, 01:52 #4
Fenek: Mchita obok Martiala i Pogby najsłabszy na boisku.
» 15 stycznia 2017, 22:02 #3
pawbuk6: Wg mnie Miki zagral naprawde przyzwoicie - jedno fantastyczne podanie do Pogby, kilka ciekawych akcji, w koncówce grał na lewej obronie, więc juz nie mial zbytnio jak ciagnac gry przy groznych kontrach Liverpoolu. Martial dobrze zaczął, ale potem coś stanął...
A Pogba niestety zagrał o dwie klasy gorzej niź jakikolwiek inny zawodnik na boisku. Szkoda, bo bardzo na Paula liczyłem we wczorajszym meczu.
» 16 stycznia 2017, 09:58 #2
piter100000: akurat Rooney i Mata nic nie wnieśli do dzisiejszego meczu. Rooney jeszcze jako taki udział przy bramce miał, ale poza Felkiem to zmiany słabe
» 15 stycznia 2017, 21:49 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.