Stepney wierzy w Edwina

United dziś muszą wygrać, jeśli chcą grać dalej w rozgrywkach o miano najlepszej drużyny w Europie. Szczególnie ważna może się okazać umiejętna obrona, dzięki której ofensywni zawodnicy "Diabłów" będą mogli skupić się tylko i wyłącznie na zdobyciu bramki. Bardzo ważną rolę odegra tu van der Sar, którego wieloletnie doświadczenie będzie bardzo pomocne dla obrońców i nie tylko.

Dlatego też Stepney, który przed laty w pamiętnym 1968 roku również stanął twarzą w twarz z zawodnikami Benficy wierzy, że dziś z pomocą Edwina będzie podobnie i United awansują do dalszej fazy rozgrywkowej.

"Edwin odkąd gra w Manchesterze United wykonuje naprawdę kawał dobrej i fantastycznej roboty. Jako bramkarz ma pewnie nadzieje, że będzie to 'cicha' noc', czyli nie będzie musiał specjalnie się czymś wykazywać. Ale jeśli już będzie musiał interweniować to jestem przekonany, że sobie poradzi."

"Edwin popełnił w tym sezonie może jeden błąd, każdy ma do tego prawo. Ale ogólnie rzecz biorąc, jego wpływ na drużynę jest wspaniały. Ma tak wiele doświadczenia, które oddziałuje na drużynę."

"Odkąd przybył do klubu jest znakomity, a obrona niezaprzeczalnie imponuje dobrymi rezultatami."