W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Henrich Mychitarian określił swojego gola w meczu z Sunderlandem (3:1) mianem najlepszego w swojej karierze.
» Henrich Mychitarian w poniedziałek zdobył fantastycznego gola
Ormiański napastnik w spotkaniu z Czarnymi Kotami wszedł na boisko z ławki rezerwowych i w 83. minucie popisał się efektownym „skorpionem”.
– To najlepsza bramka, którą zdobyłem. Byłem bardzo podekscytowany. Pierwsza rzecz, którą zrobiłem, to spojrzenie na asystenta. Widziałem, że nie podniósł flagi, więc zacząłem się cieszyć – stwierdzi Mychitarian na antenie MUTV.
– Spodziewałem się, że piłka spadnie przede mną, a później zdałem sobie sprawę, że jestem przed nią. Mogłem więc jedynie uderzyć futbolówkę piętką. Zrobiłem to i udało mi się trafić.
Dla Mychitariana spotkanie z Sunderlandem było pierwszym po dwumeczowej absencji spowodowanej kontuzją.
– Nie mam żadnych zmartwień związanych z poprzednim urazem, więc cieszę się, że wróciłem i cieszę się, że mogę pomagać drużynie. Będę starał się najlepiej jak potrafię w kolejnym meczu. To bardzo ważne, abyśmy byli w dobrej formie i nadal punktowali – dodał Ormianin.
uzarczyq: A pamietam jak ludzie pisali ze grubas wcisnal nam szrot za grube pieniadze. Miki wnosi to czego brakowalo nam a zawsze nas cechowalo, mega ciag na bramke i polot
Olo: Moim zdaniem Mou był do niego bardzo przekonany, tylko TAK JAK PODKREŚLAŁ W WYWIADACH Mkhitarian nie był przez pierwszą część sezonu w tej formie co w BVB.
Przestańcie już z tymi uprzedzeniami Mou. Gra ten, kto najlepiej wygląda na treningach - coś musi być jeszcze nie tak z Shawem, Schneiderlinem lub Depajem że nie dostają szans. Niełatwo wygryźć kogokolwiek z dzisiejszego składu - serio widziałbyś w tym meczu np. Depaya? :<
sisinho: W dodatku widać po Ormianinie ze chce grać, chce walczyć. Depay to tylko kiwka kiwka, straci i lament - macha rączkami do sędziego zamiast zapieprzać po piłkę do obrony.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.