Antonio Valencia nie może doczekać się niedzielnego meczu z Tottenhamem Hotspur. Mecz z Kogutami to spotkanie największego kalibru w grudniowym kalendarzu gier Manchesteru United w Premier League. Ekwadorczyk udzielił wywiadu klubowej telewizji MUTV, w którym opowiada o starciu ze Spurs.
» Antonio Valencia liczy na trzy punkty w meczu z Tottenhamem
Jak bardzo istotne jest przełożenie niedawnych znakomitych występów w Premier League na komplet punktów z naszymi bezpośrednimi rywalami?
– To bardzo ważne, abyśmy zgarnęli trzy punkty w starciu z Tottenhamem. Ostatnio graliśmy bardzo dobrze. W każdym spotkaniu, które rozegraliśmy, prezentowaliśmy się dobrze i pokazaliśmy dobry futbol. Musimy być jednak lepsi i wygrywać mecze. Uważam, że zdobycie kompletu punktów w niedzielę z pewnością da nam dużą pewność siebie i pozwoli zdobyć jeszcze więcej punktów w przyszłości.
Odpoczywałeś w meczu Ligi Europy z Zorią Ługańsk. Jak się czujesz przed spotkaniem z Tottenhamem? W formie, wypoczęty i chętny do gry?
– Tak, menadżer dał mi kilka dni odpoczynku i spędziłem ten czas w domu z moją rodziną, odpoczywałem, przygotowywałem się i koncentrowałem na niedzielnym meczu. Mam nadzieję, że dostanę szansę i jeśli zostanę wybrany, to zagram dobrze. Tak jak mówiłem, musimy zgarnąć trzy punkty, które są absolutnie kluczowe.
Jeśli oglądałeś mecz z Zorią Ługańsk z domu, to jaka jest Twoja ocena meczu? Czy byłeś zadowolony, że nie musiałeś grać na trudnym boisku?
– Widziałem, że murawa była w naprawdę kiepskim stanie. Nie zagrałem, ale dobrze było usiąść przed telewizorem i obejrzeć mecz. Podobał mi się występ chłopaków. Myślę, że zagrali naprawdę dobrze i było to odzwierciedlenie tego, jak dobrze graliśmy w ostatnich 10 spotkaniach. To dobry znak na przyszłość, jeśli przełożymy tę formę na nadchodzące mecze.
Czy jako jeden z najlepszych ofensywnych bocznych obrońców, podziwiasz defensorów Tottenhamu, którzy lubią zapuszczać się do przodu? Mam tu na myśli Kyle'a Walkera na prawej stronie i Danny'ego Rose'a na lewej.
– Tak, oczywiście widziałem mecze Tottenhamu i doceniam ich, bo to dobrzy piłkarze. Wiem, że mają dwóch bardzo dobrych bocznych obrońców, którzy mają naprawdę dobry sezon. Miejmy jednak nadzieję, że nie będą w najlepszej formie, lub nie będą mieli najlepszego dnia, a my to wykorzystamy i będziemy mieli swoją szansę, aby ich zaatakować.
Walker w czasie ostatniej wizyty Tottenhamu na Old Trafford strzelił samobója i było to jedyne trafienie w meczu. Czy spodziewasz się kolejnego zaciętego pojedynku w niedzielę?
– To było wyrównane spotkanie, ale uważam, że tamtego dnia zagraliśmy naprawdę dobrze. Tym razem liczymy na powtórkę tamtego występu, a może na jeszcze lepszą grę. Jako zespół robimy postęp w tym sezonie. Myślę, że gramy nieco lepiej niż na tym etapie w poprzednim sezonie. Miejmy nadzieję, że w niedzielę zanotujemy kolejny progres i odniesiemy zwycięstwo, którego wszyscy potrzebujemy.
Starcia Manchesteru United z Tottenhamem mają długą historię i zazwyczaj nie brakuje w nich znakomitego futbolu. Czy jako piłkarz czujesz obowiązek, aby podtrzymać tę tradycję i dostarczyć kibicom rozrywki w niedzielne popołudnie?
– Myślę, że jako piłkarze Manchester United zawsze mamy taki obowiązek, bez względu na mecz, który rozgrywamy. To nie tylko obowiązek zdobywania trofeów, ale też efektownej gry. To staramy się robić. Robimy absolutnie wszystko, aby dostarczać kibicom rozrywki, aby fani opuszczali stadion i szli do domu zadowoleni, z dobrym wynikiem i po dobrej grze.
– Każdy mecz w angielskiej Premier League dostarcza rozrywki i taki zawsze jest nasz cel. Mamy w naszych głowach to, że kiedy przystępujemy do spotkania, to staramy się je wygrać, zgarnąć trzy punkty i jednocześnie grać dobrze. Powtórzę: uważam, że graliśmy dobrze w ostatnich kilku spotkaniach. Sądzę, że prezentowaliśmy efektowny futbol dla fanów. Teraz chodzi o kontynuację tego i zgarnięcie trzech punktów w niedzielę.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.