Ibrahimović: Zagraliśmy dobre spotkanie

Szwed rozegrał bardzo dobre spotkanie, strzelił dwa gole i popisał się świetnym podaniem, po którym Antonio Valencia asystował przy bramce Anthony'ego Martiala.

- W niedzielę West Ham strzelił gola na początku spotkania i musieliśmy ich gonić, dzisiaj sytuacja wyglądała zupełnie inaczej, ponieważ gdy masz jednego gola przewagi, to od razu na boisku tworzy się więcej przestrzeni do gry. Wczorajszy mecz był zupełnie inny, niż ten w niedzielę - przyznał napastnik Czerwonych Diabłów.

- Zagraliśmy dokładnie tak, jak to sobie założyliśmy. Myślę, że byliśmy wspaniali, ponieważ sami sobie pomagaliśmy. Każdy poświęcał się za kolegę na boisku i przebieg meczu dla każdego z nas był zdecydowanie prostszy.

- Kiedy zdobywałem pierwszego gola, próbowałem uniknąć kontaktu z bramkarzem. Jednak on zrobił, to co zrobił. Nie martwi mnie to, nie zostałem kontuzjowany. To jest najważniejsze. Wciąż będę grał w ten sposób, ponieważ nigdy się nie poddaje.

- Najistotniejszą rzeczą jest to, aby grać dobrze, czuć się dobrze na boisku i dawać chłopakom pewność siebie, aby czuli się pewnie na boisku. Ciężko pracuję, tak samo, jak cały zespół. Pomagamy sobie nawzajem, a ja robię to w najlepszy sposób, w jaki tylko potrafię.

- Jestem szczęśliwy ze swojego występu. Powinienem strzelić więcej bramek, jednak gole nadejdą. Nie martwię się tym, ponieważ zdobywanie goli to najmniejszy problem.

- Kiedy grasz w półfinale może wygrać, albo przegrać. Cokolwiek się stanie, dasz z siebie 200 procent. W tych rozgrywkach półfinał składa się z dwóch meczów, u siebie i na wyjeździe, więc można powiedzieć, że to będą dwa finały. Hull, tak samo jak my zrobi wszystko, aby dostać się do finału. Będziemy gotowi. Zrobimy wszystko, aby dostać się do finału - podsumował Zlatan.