Q&A: Phil Jones odpowiada na pytania

Anglik wyjawił, że jest bardzo zadowolony z powodu powrotu na boisko i ma nadzieję, że od tego momentu jego kariera w końcu nabierze rumieńców.

Pomimo remisu dla Ciebie to musi być coś fantastycznego, że znów wracasz na Old Trafford?

- Tak to było coś wspaniałego, szczególnie dla mnie. Naprawdę się z tego cieszę. Za mną bardzo ciężki okres, więc to dobrze, że rozegrałem dwa mecze pod rząd przeciwko Swansea i Arsenalowi. To dobrze, że wróciłem na boisko i znowu gram.

Czy bycie odsuniętym od gry na tak długi czas było dla Ciebie mentalnie czymś ciężkim?

- To było coś strasznego, jednak jako piłkarz nie możesz zamknąć się w sobie i już nigdy nie wyjść z domu. Musisz żyć normalnie, ciężko pracować na treningach, dzięki ciężkiej pracy znajduje się teraz właśnie w tym miejscu. Chcę tutaj zostać i grać w kolejnych spotkaniach.

Twój występ nie przypominał zawodnika grającego dopiero drugi mecz w tym sezonie...

- Pracowałem ciężko nad swoją kondycją fizyczną, mentalnie tyle czasu bez gry było czymś bardo frustrującym. Nie mogę opisać słowami jak wielce frustrujące dla mnie to było, jednak to jest już za mną i chcę iść do przodu i grać tyle meczów, ile tylko mogę.

Czy zdecydowałeś się na troszkę dłużą przerwę, aby mieć pewność, że wrócisz w odpowiednim momencie?

- Tak, prawdopodobnie. Nie przesadnie dłużej, jednak chciałem mieć pewność, że jestem w stu procentach gotowy przed swoim pierwszym meczem. Na treningach czułem się dobrze już kilka tygodni przed meczem ze Swansea, jednak potrzebowałem tego treningu, ponieważ nigdy nie można przewidzieć przebiegu meczu. Trening i mecz to zupełnie dwie inne rzeczy. Obecnie Premier League to bardzo szybkie i ostre rozgrywki. Potrzebowałem tych spotkań i mam nadzieję, że utrzymam się w rytmie meczowym.

Czy jesteś teraz gotowy na grę w każdym meczu, czy wolałbyś być używany bardziej oszczędnie?

- Jestem gotowy do gry, jednak muszę także zadbać o siebie. Kiedy czuję coś to znaczy, że jestem tego pewien, a teraz jestem zdrowy i gotowy do gry.

Menadżer wypowiadał się o Tobie w pozytywnych słowach - to musi być dobre, że trener staje po Twojej stronie?

- Tak oczywiście, dla każdego zawodnika to dobrze, kiedy menadżer mówi takie rzeczy. Od momentu, kiedy pojawił się tu jest dla nas wspaniały, pokazuje wiele pewności siebie, co jest rzeczą wspaniałą.

Czy jest jakiś zawodnik w szatni Manchesteru United bardziej głodny gry, niż Ty?

- Słuchaj, każdy jest głodny gry, a ja jestem tak samo głodny jak inni. Chcę grać, walczyć dla tego klubu i zamierzam tak postępować.

Czy kontuzje Chrisa Smallinga i Erica Bailly'ego stały się dla Ciebie szansą?

- Tak, oczywiście. Jednak nie mogę wciąż myśleć o tym, że to moja szansa, gdyż czasem może wpłynąć to na twoje podejście mentalne. Koncentruje się mecz po meczu, robiąc dokładnie to, co kocham.