W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 10 listopada 2016, 19:24 - Autor: Bart - źródło: The Daily Mail
Martin Keown, były reprezentant Anglii, uważa, że publiczna krytyka zaangażowania Chrisa Smallinga i Luke’a Shawa w wykonaniu Jose Mourinho była zupełnie niepotrzebna.
» Martin Keown na temat ostatnich wypowiedzi Mourinho
- Trzeba ufać swoim piłkarzom w kwestii decyzji i zarządzania swoim ciałem. Jeżeli nie pozwolisz podjąć tej decyzji zawodnikom, wtedy stracisz ich zaufanie. Gdyby menadżer skonfrontował mnie publicznie, od razu pukałbym do jego drzwi wejściowym z pytaniem, dlaczego to zrobił. To ja zadecydowałem, że nie mogę grać z kontuzją - pisał Keown w swojej kolumnie w Daily Mail.
- Komentarze Mourinho mogły pojawić się w złym momencie. Jeżeli piłkarze trenowali dzień wcześniej, ale nie odważyli się na grę w meczu, to mogło postawić menadżera w trudnej sytuacji tuż przed spotkaniem.
- Manchester United wygrał jednak ten mecz komfortowo, a jedyne co narobił Jose to szkody. To powinno zostać zatrzymane wewnątrz klubu. Nie ma potrzeby wietrzenia swojego brudnego prania na widoku - pisał Anglik.
JacekB: Nie zauważyliście, że głąby z Arsenalu mają najwięcej do powiedzenia. Wszystko pewnie dlatego, że to właśnie z nimi będziemy grać w najbliższym spotkaniu. Najpierw Wright teraz Keown a później kto może Wenger? Tak to jest jak się ma słabego trenera i nic w ostatnim czasie się nie zdobyło.
paniOla: Nie obrażaj się JackuB. Panowie wyżej mają rację. Mou daj ciała z tą krytyką swoich zawodników. To piłkarze najlepiej znają swoje organizmy i to oni mają ostateczne prawo głosy czy grają, czy też odpuszczają dany mecz.
milagro: No i właśnie to jest jeden z tych powodów, dla których nie pochwalam publicznego obsmarowywania własnych piłkarzy, jak to ostatnio robi Jose. Może sobie ich tam jeździć w szatni jak chce, kiedy zasługują, to mnie nie interesuje, ale wyrzucanie im przed kamerami kończy się potem taką nieustanną, zbędną paplaniną każdego dookoła, jakie to było niesprawiedliwe, jak to trener nie ma zaufania do zawodników itd. I przez to jest ciągłe nakręcanie zainteresowania wokół piłkarzy w mediach takimi bzdurami, że goście muszą potem czytać (bo na pewno gdzieś tam na to i tak trafiają) niestworzone historie na swój temat, zamiast mieć spokojną głowę.
Krystiano98:Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.11.2016 20:19
Na zdjęciu reprezentant Polski, Grzegorz Krychowiak.
Skoro media mają wpływ na zawodników, a pewnie mają, to teraz powinni chodzic jak w zegarku, żeby dostać publiczną pochwałę.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.