Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Jones: Za mną prawdziwy koszmar

» 7 listopada 2016, 06:48 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Phil Jones jest zachwycony powrotem do gry w wyjściowym składzie Manchesteru United. Dla Anglika niedzielny mecz ze Swansea City (3:1) był pierwszym występem w barwach Czerwonych Diabłów od stycznia.
Jones: Za mną prawdziwy koszmar
» Phil Jones cieszy się z powrotu do gry
– Jestem zachwycony, że zacząłem mecz w wyjściowym składzie – mówi Jones na antenie MUTV.

– Ciężko pracowałem, aby znaleźć się tu gdzie obecnie jestem. To były trudne miesiące. Oglądanie chłopaków i brak możliwości gry był ciężki. Przeciwko Swansea to było naprawdę dobre uczucie.

– Za mną prawdziwy koszmar. Było bardzo ciężko, ale jedyne co mogę robić to nigdy się nie poddawać. Mecz z Łabędziami jest świetnym przykładem. Ciężko pracowałem, aby wrócić do gry i występować w meczach takie jak te. Kocham to robić. Chcę grać najczęściej jak to możliwe. Jeśli menadżer widzi, że jestem zdrowy, ja wykonuje dobrą pracę, to jestem zachwycony. Cieszę się, że znów gram.

Jones pytany o to, jak wytrzymał mecz z Łabędziami pod względem kondycyjnym odpowiada: – Pod koniec spotkania czułem efekty długiej przerwy! Łydki i ścięgna były trochę napięte, ale świetnie jest móc wrócić do gry z kilkoma siniakami na nogach. Fajnie będzie wstać rano nieco obolały i przypomnieć sobie to uczucie.


TAGI


« Poprzedni news
Oceny pomeczowe: Swansea City - Manchester United
Następny news »
Mourinho krytycznie o Smallingu i Shawie

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (12)


Klimaa: Możemy mieć tylko nadzieję że teraz Jones będzie zdrowy i gotowy do gry. Kolejny długi uraz może przekreślić jego dalszą przyszłość w klubie.
» 9 listopada 2016, 20:00 #12
miloszek5555: ''To były trudne miesiące. Oglądanie chłopaków i brak możliwości gry był ciężki.'' Chyba chciał powiedzieć lata a nie miesiące
» 7 listopada 2016, 23:17 #11
MrShowtime: Trzymaj się chłopie, bo w obecnej sytuacji jesteś tutaj bardzo potrzebny! My siedzimy sobie przed biurkiem i z wszystkiego żartujemy (bo co nam już zostało) ale jednak dla niego każda kontuzja to prawdziwa tragedia - bo ZNOWU nie może grać i robić to, co kocha.
» 7 listopada 2016, 19:08 #10
uzarczyq: z tego co slyszalem nie polamal sie przy wyjsciu z pod prysznica, wiec prognozy sa dobre
» 7 listopada 2016, 15:27 #9
RyanScholes1878: Zycze mu konca epizodu z kontuzjami bo takich obroncow jak Jones to bardzo szanuje...
» 7 listopada 2016, 13:55 #8
chali2na: oby zdrowie dopisało a o resztę nie ma się co martwić, chłop ma zadatki żeby grać w pierwszym składzie.
» 7 listopada 2016, 13:29 #7
marchewa11: Więcej wiary w chłopa dobry jest i twardy może teraz szczęście będzie mu dopisywać i się nie popsuje :-)
» 7 listopada 2016, 12:06 #6
szturm: Koszmar za nim, lecz wielka niewiadoma przed nim.
» 7 listopada 2016, 11:37 #5
yokowal18: Chłopak szklany, ale lepszy od Smallinga. Lepiej rozgrywa, jest odwazniejszy i twardszy. Tylko zdrowie niech mu dopisze.
» 7 listopada 2016, 11:15 #4
Fenek: Szkoda Jonesa bo takimi wypowiedziami pokazuje, że zależy mu na grze. Ale czy kontuzje mu tego nie utrudnią to już raczej wątpliwa sprawa.
» 7 listopada 2016, 10:44 #3
welllone: Spokojnie Jones koszmar bedzie za toba jak rozegrasz ze trzy spotkania bez kontuzji. W innym wypadku, nie jesteś stworzony do gry na tej intensywności.
» 7 listopada 2016, 09:31 #2
szarosc: dokładnie, a szkoda chłopaka bo jak gra to gra zazwyczaj solidnie...
» 7 listopada 2016, 09:54 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.