Scholes znudzony angielską Premier League

dragonxxl: Bardzo go szanuje i podziwiam jako piłkarza, ale te jego wypowiedzi stają się coraz bardziej irytujące i uciążliwe. Co on chce przez to osiągnąć? Dać sygnał angielskim klubom, żeby się wzmocniły na tle Europy czy po prostu takie ma humory? Może niech sam zostanie menagerem to pokaże jakie to proste podobnie jak Gary... dodatkowo w internecie natknąłem się na jego rzekomą wypowiedź w której powiedział, że najlepsi zawodnicy świata grają w Hiszpanii, Juve i Bayernie, a w PL są to tylko Aguero, Silva i De Bruyne. Nie wiem czy faktycznie tak powiedział, ale jeżeli tak to powinien się już skończyć brać to co bierze, bo o ile zgodzę się z tym, że obecnie najlepsze składy mają: Bayern, Real, Barcelona no i może Juventus, ale co do zawodników PL to bez przesady, a Zlatan, Miki, Pogba, De Gea, Ozil,Sanchez, Cech, Kante, Hazard, Courtois i jeszcze kilku można wymienić to co? Słabi zawodnicy? Obecnie PL przechodzi chyba największą rewolucję, przyszło wielu świetnych menagerów i zawodników więc myślę, że to tylko kwestia czasu kiedy PL znów będzie przyciągała najlepszych, co potwierdza np. Mourinho u nas dokonując świetnego okienka, a jestem pewien że to dopiero początek.

bagien: Scholes ma jakieś dziwne upodobania. Dla mnie widowisko, jakie serwuje nam BPL to coś, czego nie osiągnie prawdopodbnie nigdy żadna inna liga. Kiedyś niemal co roku ligę wygrywał United, teraz to wielka niewiadoma, co jest akurat na plus dla rozgrywek. Szkoda, że Scholes z każdą wypowiedzią zaczyna przypominać swojego kolegę z środka pola - Roya Keane'a....

Odin88: Niech się przerzuci na Polska ekstraklasę :) tam to się dzieję

cnk: Może pieje do tego, że kiedys topowe drużyny strzelaly wiecej bramek beniaminkom i srodkowi tabeli a teraz kazdy mecz to walka prawie jak rowny z rownym i dlatego mu sie nudzi BPL bo nie ma bicia po kilka bramek czy zespolow totalnie dominujacych jak to bywa w hiszpani czy jak to robi Bayern w lidze niemieckiej, nie wiem tak tylko gdybam gdyby to nie bylo na niby

jaratkow: Szanowałem i szanuję nadal piłkarskie dokonania Scholesa. Ale coraz większego nabieram przekonania, że swój związek z piłką nożną powinien zakończyć z chwilą zakończenia swego ostatniego oficjalnego meczu. Teraz po prostu krzywdzi swój wizerunek...

artix206: Scholes byl i chyba w sumie nadal jest moim ulubionym pilkarzem. Jednak co on wygaduje na tej emeryturze to aż takiemu czlowiekowi nie przystoi.

SYSTEM: Starość nie radość.

Fenek: Yyyy? Ale to o co ten żal? Że na stadion MU chce dostać się kilka tysięcy ludzi a drugie tyle osób po prostu żyje w tym mieście i są korki? Że na stadion ciężko się dostać bo nikt nie chce wpuścić popaprańca z bronią? Po za tym ja bym był zaniepokojony gdyby MU wygrywało po 5:4, spoko 5 strzelonych super, ale 4 stracone 0.o
Coś mi się zdaje, że emeryturka Scholesowi nie służy.

sensi: Mi tez wiecej radości daje oglądniecie lokalnej okręgówki, ale tylko ze względu na komedie które nie rzadko się odbywają podczas takich rozgrywek... franek na kacu, janusz po 3 browarach.
I love klasa B:D

piter100000: ma prawo myśleć co mu się podoba, ale kiedy czytam takie wypowiedzi to brzmią jak gadanie starego zgorzkniałego dziadka. jakby za wszelką cenę chciał udowodnić, że Premier League już nie jest interesująca

Klimaa: Troszkę przesadza - wiele meczów Premier League (nawet mecze pomiędzy drużynami nie ze ścisłej czołówki) są bardzo atrakcyjne. Po wielu latach gry w piłkę szuka pewnie czegoś innego, a skoro jest udziałowcem w Salford City to nie dziwie się mu że bardzo zależy mu na tej drużynie.

Sebekpro: Zawsze rudego podziwialem za gre. ale od pewnego czasu nie wiem o co chodzi. na wszywstko i wszystkich naskakuje nie wiem zal ma czy cos ?