W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney chwali Marcusa Rashforda po zdobyciu zwycięskiej bramki w ostatnim meczu ligowym przeciwko Hull City. Wazza uważa, że Marcus jest przyszłością zarówno Czerwonych Diabłów, jak i reprezentacji Anglii.
» Wayne komplementuje młodego kolegę z zespołu
- Marcus to fantastyczny piłkarz, jeden z największych talentów w europejskim futbolu. Jestem przekonany, że jego szansa nadejdzie - mówi Wayne.
- Spisał się znakomicie podczas ostatniego meczu, gdy wszedł z ławki rezerwowych i strzelił bramkę. To dla nas bardzo ważny piłkarz.
- Gra w kadrze narodowej U-21 jest nadal ważna dla jego rozwoju. To istotne, aby rozgrywał mecze, ponieważ ostatnio nie występował zbyt często. To będzie dla niego dobre. On to również wie i rozumie, że jego chwila w Manchesterze United i seniorskiej reprezentacji Anglii nadejdzie - podsumował kapitan Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (2)
Klimaa: Trzymam kciuki za Rashforda i mam ogromną nadzieję że jest to człowiek który w przyszłości będzie kluczowym zawodnikiem. Brakuje nam takich talentów z krwi i kości związanych z klubem więc oby Mourinho nie spieprz*ł jego rozwoju bo takich ludzi potrzebujemy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
