Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Calderon: Real nie ma pieniędzy, albo Pogba woli United

» 6 sierpnia 2016, 14:58 - Autor: matheo - źródło: goal.com
Real Madryt wycofał się z wyścigu o Paula Pogbę, bo nie ma pieniędzy na pozyskanie zawodnika lub ten woli grać w Manchesterze United. Tak twierdzi Ramon Calderon, były prezes madryckiego klubu.
Calderon: Real nie ma pieniędzy, albo Pogba woli United
» Paul Pogba jest o krok od Manchesteru United, ale transfer nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony
Pogba jest o krok od finalizacji swojego transferu do ekipy Czerwonych Diabłów. Kwota transakcji ma wynieść około 100 milionów funtów.

– Wszystko wskazuje na to, że Pogba trafi do Manchesteru United – mówi Calderon.

– Jeżeli przypomnimy sobie to, jak prezesi Realu Madryt robią interesy i fakt, że Zinedine Zidane chciał tego zawodnika w składzie, to dojdziemy do wniosków, że albo Real nie ma wystarczająco dużo pieniędzy, aby zapłacić za piłkarza, albo piłkarz nie chce tego transferu i woli United.

– Ja miałem do czynienia z dwoma przypadkami: Cristiano Ronaldo chciał przyjść, a Robinho chciał odejść. Przychodzi czas, że popyt na zawodników jest tak duży, że mogą wybierać pośród klubów, które na nich stać.

– Pogba jest wyjątkowym piłkarzem, wybitnym i tak sądzi cały piłkarski świat. Jest typem gracza biegającego od pola karnego do pola karnego. To szybki gracz, dobry drybler i potrafi świetnie podawać.

– Dopiero za kilka lat będziemy wiedzieli, czy cena za niego była uzasadniona. Jest prawo popytu i podaży: jeśli ktoś jest skłonny za ciebie zapłacić, to sprzedający klub się na to zgodzi – dodaje Calderon.


TAGI


« Poprzedni news
"Gdybym przyszedł wcześniej, to walczyłbym o Sanchesa"
Następny news »
Tarcza Wspólnoty: Mourinho wybrał szeroką kadrę

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (34)


piter100000: "pan słupek z lyonem" i "marnuję 9 na 10 stuprocentowych sytuacji". świetny zakup. na szczyt wrócimy prędzej, czy później. czemu tacy aktywni nie byliście jak w Serie B graliście? w dochodzeniu do finałów też jesteście nieźli, a jeszcze lepsi w ich przegrywaniu :)
» 6 sierpnia 2016, 19:10 #13
Sideswipe: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.08.2016 19:50

Żałosny jesteś kokson. Pycha, buta i buractwo na całego dobrze opisuje Ciebie, dodałbym jeszcze hipokryzję. Nie tak dawno zawzięcie się broniłeś, że przecież jesteś kibicem MU a z Juve tylko sympatyzujesz, a tu proszę :) Weź już zamilcz i się nie kompromituj.
I jeszcze dodam, że czekam z niecierpliwością na finał tego transferu, bo wtedy wrócicie do swoich nor i będzie święty spokój. Oczywiście jeszcze będzie trzeba dodać kilka dni/tygodni, bo przecież nie obejdzie się bez chełpienia się i nabijania z kibiców, że byli tacy naiwni bądź z tego, że MU tyle za niego zapłaciło, w zależności czy przyjdzie, czy nie.
» 6 sierpnia 2016, 19:46 #12
Gallacher: do kokson

Czyżbyś był kolejnym nowo powstałym kibicem sukcesu zespołu z Turynu ? Zawsze mnie rozbawiało jak jakiś kibic innego zespołu rejestruje się na inny portal tylko po to,by pokazywać swoje internetowe cwaniactwo.Zrozumiałbym jeszcze kibiców zza miedzy,ale żeby już fan Juventusu musiał krytykować inny zespół to już ty pokazujesz buractwo.
» 6 sierpnia 2016, 19:47 #11
sisinho: Sfrajerzył to Juventus wydają 94 banki na pokrakę, który nie poradził sobie w Realu. Zaletą wielkich klubów jest to że potrafią się przyznać do błędów, a głównie do błędu SAF'a, który nie dał mu szansy zagrać u nas. Jeśli taka gwiazda jak Pogba przyjdzie, i pokaże na co go stać to za rok czy dwa nikt nie będzie pamietał o kwocie transferu.
» 6 sierpnia 2016, 17:42 #10
Veon: Poza Juventusem, to włosi nie mają właściwie nic. Nie pomaga im też fakt że Juventus postanowił zostać Bayernem 2.0 i wykupuje gwiazdy swoich przeciwników.
Jeśli angielskie drużyny się nie skompromitują (co zdarza się coś za często ostatnio), to strata 4 miejsca, w ogóle im nie grozi.

Nie byłbym też taki pewien, że Juve ma pieniądze na to by zatrzymać swoje gwiazdy. Oni płacą swoim piłkarzom bardzo niskie pensje w porównaniu do innych wielkich klubów.
» 6 sierpnia 2016, 17:44 #9
frelik: Oj chlopie jak ty sie zdziwisz w przyszlym tygodniu. Jestem na 100 pewny ze transfer Pogby jest juz klepniety:)
» 6 sierpnia 2016, 18:40 #8
Polot666: Jeszcze 2 tyg. temu twierdził że Pogba jest bliski transferu do Realu, a teraz już twierdzi że ich na niego nie stać. Daremny gość i tyle.
» 6 sierpnia 2016, 16:29 #7
Klimaa: Teraz gdy weszły przepisy finansowe kluby zaczynają bardziej uważać na transfery. Być może w tej chwili Real nie był po prostu w stanie kupić Pogby. To z resztą nie ma znaczenia - najważniejszy jest fakt że Francuz (prawdopodobnie) zagra u nas ;)
» 6 sierpnia 2016, 16:01 #6
piter100000: nie powtarzaj propagandy, którą sieją koniobijcy Barcelony, że niby Real był faworyzowany przez Franco. był taki okres czasu gdzie Real podczas jego rządów przez 20 lat nie zdobył tytułu. gen. Franco nie był fanem piłki nożnej. na meczach Realu zjawił się raptem kilkukrotnie. dopiero, kiedy Królewscy zaczęli zdobywać seryjnie Puchar Europy Franco podpinał się pod ich sukcesy, bo dobrze wpływały na jego propagandę. co do wycieczek do szatni Barcelony, owszem były takie, ale nie tylko do szatni Barcelony, ale także do szatni Realu. atmosfera w tamtym czasie pomiędzy tymi klubami była tak napięta, że franco obawiał się zadymy na boisku i poszedł z delegacja do obydwu klubów, żeby im powiedzieć, że mają trzymać nerwy na wodzy. żadna dyktatura nie mogła pozwolić sobie na jakiekolwiek ekscesy
» 6 sierpnia 2016, 16:31 #5
GromkiBiceps: Idioci widzę są wszędzie.
» 6 sierpnia 2016, 17:03 #4
vanderToki: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.08.2016 17:59

Podobnież w 1943 roku (czyli długo przed sukcesami Realu w Pucharze Europy) szatnię Barcelony odwiedził nie Franco (jakoś wydaje mi się, że miał lepsze rzeczy do roboty), ale szef służb bezpieczeństwa czy coś w ten gust i przypomniał, że w ogóle mogą grać tylko dzięki łaskawości reżimu. No i Real ich rozjechał. Ile w tym prawdy - nie wiem, ale wokół dyktatury Franco narosło tyle mitów, że nie zdziwiłbym się, gdyby nic takiego nie miało miejsca. Tzn. mecz na pewno się odbył i Real na pewno wysoko wygrał tamten mecz, ale czy miało to coś wspólnego ze służbami - nie wiem. ;]
PS Trochę doczytałem i tak:
Real wygrał 11:1, czyli podejrzanie wysoko, zwłaszcza że poprzedni mecz (to był półfinał pucharu) przegrali 0:3.
ALE są różne wersje dotyczące tego, kto wszedł do szatni (począwszy od samego Franco, poprzez komendanta Guardia Civil po szeregowych funkcjonariuszy), co zrobił (od wersji przytoczonej już przeze mnie powyżej przez naciski na sędziego aż do poważnego pobicia zawodników) i dlaczego (rzekomo szykany spotkały zawodników za gadanie po katalońsku mimo zakazu. Im więcej wersji, tym mniej prawdopodobne się to wydaje; skoro nawet fani Barcelony nie mogą się zdecydować, co się stało...
W pierwszym meczu podobno nie uznano gola dla Realu i niesłusznie uznano bramkę czy dwie dla Blaugrany.
Kibicom na trybunach podobnież rozdano tysiące gwizdków, za pomocą których robili taki hałas, iż rzeczywiście mogło to źle wpłynąć na grę przeciwnika - też jakoś mało prawdopodobne, dlaczego by nie używali tego patentu w późniejszych meczach, skoro tak zadziałał. ;p
Gadka o szykanach za łamanie zakazu mówienia po katalońsku to wierutna bzdura, bo wtedy już nie obowiązywał.
» 6 sierpnia 2016, 17:49 #3
piter100000: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.08.2016 18:32

co do tematu gruntów to zgadzam się z Tobą w 100%. jest to delikatnie mówiąc lewizna. ja też sporo się naczytałem na ten temat i natrafiłem na bardzo ciekawy wywiad jednego z ówczesnych zawodników Barcelony. porażka, o której pisze vanderToki była dziwna i rzeczywiście powstał wtedy mit, że Franco zastraszył piłkarzy z Katalonii. jednak owym wywiadzie padło zdanie, że nic takiego nie miało miejsca i piłkarze Barcy posłużyli się nienawiścią jaką darzył ich franco do usprawiedliwienia w ten sposób tej hańbiącej porażki. jednak tak jak pisał vanderToki w chwili obecnej ciężko jest jednoznacznie stwierdzić co jest prawdą, a co mitem. jeśli chodzi o dopowiadanie historii to niestety, ale na własnej skórze wielokrotnie doświadczyłem przekonania kibiców Barcy, że do tej pory Real jest faworyzowany. nawet w poprzednim sezonie, gdzie to Katalończycy mieli podyktowanych prawie 20 rzutów karnych z czego co najmniej osiem było dętych.

GromkiBiceps wypowiedź na poziomie, wiele wniosłeś do naszej dyskusji
» 6 sierpnia 2016, 18:30 #2
piter100000: arek to nie sa pierdoły tylko fakty. w Madrycie jest drabinka płacowa. Pogba nie mógłby zarabiać więcej właśnie od takiego Ramosa, Ronaldo, czy Marcelo
» 6 sierpnia 2016, 16:40 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.