W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 27 lipca 2016, 14:06 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
W najbliższych tygodniach wyjaśni się przyszłość młodych piłkarzy Manchesteru United. Wszystko z powodu nowych zasad transferowych w Football League – informuje Daily Mail.
» James Wilson może wkrótce udać się na kolejne wypożyczenie
Kluby z niższych lig angielskich rozgrywek nie będą już miały możliwości wypożyczania zawodników w trakcie sezonu. Piłkarze myślący o wypożyczeniu muszą więc podjąć decyzję do końca letniego okna transferowego lub czekać do stycznia.
Jose Mourinho musi dokładnie przyjrzeć się młodym zawodnikom Manchesteru United, na których zawsze jest wielu chętnych z Championship i niższych klas rozgrywkowych.
Od nowego sezonu kluby z Premier League nie będą mogły też nagle skrócić okresu wypożyczenia zawodnika do innej drużyny.
Wśród graczy, którzy udadzą się na wypożyczenie najczęściej wymienia się Tylera Blacketta i Jamesa Wilsona.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
Klimaa: Szkoda że nie będzie można skrócić wypożyczenia w momencie gdy zawodnik nie będzie grać regularnie w zespole do którego poszedł na wypożyczenie.
vanderToki: To głupia zmiana, sami sobie kopią dołek. Wypożyczenia to dobra droga na rozwój piłkarza. Lepiej niech taki osiemnastolatek gra w League One czy gdziekolwiek bądź przeciwko dojrzałym zawodnikom, niż żeby biegał tylko w rezerwach i młodzieżówce, przeciwko przeważnie podobnym sobie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.