Kontuzja Ruud'a poważniejsza niż przypuszczano...

Oprócz Ruuda na zwolnieniu lekarskim przebywają Ole Gunnar Solskjaer, który najprawdopodobniej nie zagra do końca sezonu oraz Louis Saha, przechodzący podobnie jak Ruud operację przepukliny. Francuz będzie pauzować co najmniej przez trzy tygodnie.

Na liście kontuzjowanych oprócz napastników jest również środkowy obrońca Wes Brown, którego rehabilitacja także najprawdopodobniej się przedłuży. Te osłabienia zmuszają Fergusona do eksperymentów, w ostatnim meczu przeciwko ekipie Dynama Bukareszt na pozycji bocznego obrońcy wystąpił nominalny środkowy pomocnik Eric Djemba-Djemba, a partnerem Alana Smitha w ataku został wszędobylski Paul Scholes, który najlepiej czuje się jednak jako zawodnik wchodzący z głębi pola.

O ile jednak osłabienia w linii obrony są stosunkowo łatwe do załatania (w odwodzie jest jeszcze kończący karę zawieszenia Rio Ferdinand oraz przebywający na IO Gabriel Heinze), to dziury w ataku stają się coraz bardziej niepokojące. Wiele wskazuje na to, że Sir Alex będzie zmuszony dokupić jakiegoś napastnika przede wszystkim w miejsce Solskjaera, który nie zagra do końca sezonu. Wymienia się wiele nazwisk, wśród nich Rooney'a, Owena, Vassella, Wiltorda czy Morientesa ale o tym, czy którykolwiek z nich dołączy do United, zadecyduje trener wespół z dyrektorem Davidem Gillem.