Roy Keane nigdy nie przebierał w słowach, gdy uważał, że coś jest nie w porzadku. Przypomnijmy sobie najsławniejsze zdania wypowiedziane przez Roya.
Keane "zdenerwowany" ofertą kontraktu.
Keane powiedział to po otrzymaniu niskiej oferty kontraktu w Manchesterze United.
"Byłem nieco zdenerwowany pierwszą ofertą, którą mi zaproponowano. Wiedzieli chyba, że to było coś, czego po prostu nie mogłem podpisać. Nasze umowy muszą być realistyczne. Nie jestem aż tak naiwny, by zgodzić się na coś, co nie odzwierciedla mych umiejętności."
Keane zdenerwowany listem do fanów.
Keane dostał nowy kontrakt, warty 52 tysiące funtów tygodniowo. Tymczasem na Old Trafford podrożały bilety. Klub wysłał do fanów list, w którym wyjaśniają, że jednym z powodów podwyżki były nowe zarobki Keano.
"Nie jestem winny temu głupiemu błędowi. Coś takiego nie powinno się wydarzyć. Nadal czekam na przeprosiny, ale mam wrażenie, że jeszcze sobie poczekam."
Afera z kanapkami.
Keane dość ostro skrytykował niektórych kibiców Manchesteru United za kiepską atmosferę podczas meczu z Dynamo Kijów w ramach Ligi Mistrzów.
"Czasem zastanawiam się, czy oni rozumieją, co to jest piłka nożna. Gdy gramy na wyjeĽdzie, nasi fani są fantastyczni. U nas zaś, wypiją kilka napojów, zjedzą parę kanapek z krewetkami i nie mają pojęcia co się dzieje na boisku. Nie sądze, że niektórzy z przychodzących na Old Trafford umieją w ogóle przeliterować słowo "futbol"."
Spekulacje o końcu kariery reprezentacyjnej.
Keane zdradził, że być może skończy karierę reprezentacyjną, jeśli zarządcy Irlandzkiego Związku Piłki Nożnej nie przestaną traktować składu jak drugoklasowców.
"Miejsce, gdzie ćwiczyliśmy, Clonshaugh, było nędzne odkąd tylko pamiętam. Poza tym, gdy lecieliśmy tu samolotem, zarządcy siedzieli z przodu, w pierwszej klasie, a gracze gdzieś dalej z tyłu."
United niewystarczająco dobry.
Keane przyznał, że może już czas rozstać się z Manchesterem United po meczu w ramach Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. United przegrał 2-1 na Olympic Stadium i odpadł w ćwierćfinale.
"Gracze dali z siebie wszystko, ale po prostu nie byli dostatecznie dobrzy. Może już na nich czas? Być może to koniec dla tej drużyny."
Gracze są jak "drogie mięso".
Keane pokazał swą złość na to, jak kluby traktują własnych graczy. Miało to miejsce po szokującym transferze jego kolegi z zespołu, Jaapa Stama, do Lazio.
"Kontrakty są niczym. Jaap przekonał się na własnej skórze, że dla klubów, gracze są tylko drogimi kawałkami mięsa. Zasady są twarde, jeśli klub zechce Cię sprzedać, nie masz nic do zrobienia."
United znów schrzaniło.
Po kolejnym odpadnięciu z Ligi Mistrzów, tym razem w półfinale z Bayerem Leverkusen, Keane był wyjątkowo szczery.
"Schrzaniliśmy to. Ten klub powinien wygrywać puchary w Europie, a my to po prostu schrzaniliśmy. Mieliśmy ogromną okazję, takie szanse nie zdarzają się często."
Gracze chcą coś wygrać.
Keane skrytykował rządze niektórych z jego kolegów i ostrzegł (jak się zresztą potem okazało, dość proroczo), że United może skończyć w tym sezonie bez trofeum.
"Piłkarze czasem myślą, że aby coś zrobić, wystarczy czekać i nic nie robić. Powinni wstać i walczyć, jednak nie robią tego często. Przynajmniej to powinniśmy robić. Nie powinniśmy oczekiwać tego od graczy, to oni mają być dumni, że mogą tu grać i dawać z siebie 100% możliwości. Nie prosimy o cuda."
Wyrzucony z mistrzostw świata.
Rozdrażniony Keano ogłosił, że skończy międzynarodową kariere po mundialu jako oznaka niezadowolenia z przygotowań do niego. Jednak gdy rozmowy z Mickiem McCarthym zmienily się w wojnę na słowa, selekcjoner reprezentacji pozostawił swego najlepszego gracza w domu.
"Nigdy nie jestem i nie byłem primadonną, ale tutaj jest bardziej twardo niż na parkingu. Boisko treningowe, rezerwacje, pobyt na lotnisku... Nigdy nie powiedziałbym, że to mogłoby być powodem, ale tego już za wiele."
Młodzi się obijają.
Gdy United straciło szansę na tytuł Premiership w 2004 roku, Keane wypowiedział się na temat niektórych młodych graczy, każąc im nie zwalniać tempa.
"Mamy jednego lub dwóch młodych graczy, którzy zrobili coś dla poprawienia naszej gry. Nie mogą się obijać. Muszą pamiętać, jak wielkie mają szczęście, że mogą grać w Manchesterze United. Muszą pokazać to na boisku."
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.