TweOczyZielone: Popieram w 100%, Manager w trakcie meczu, także potrzebuje wsparcie i głosu, który podpowie mu co zrobić w danej sytuacji np. gdy przegrywamy 1-0 i kogo wprowadzić aby to miało ręce i nogi.
Van Gaal miał asystentów, jednak nie miał tej zaufanej osoby, która pójdzie z nim na szczyt albo na dno.
Po za tym mam wrażenie, że Giggs był uciszany przez Van Gaal'a powiedzonkiem w stylu.
"Nigdy nie trenowałeś sam żadnego zespołu, co ty wiesz o trenerce"
Tego nie można się nauczyć po przez patrzenie co robi ktoś inny, nawet jak robi to Ferguson.
To jest jak w każdym zawodzie, mogę podać przykład prywatny, na praktykach mechanicznych o obsłudze i ogólnie o pracy na Tokarkach,Frezarkach CNC nic nie zrozumiałem, dopiero gdy sam przysiadłem do maszyny pokombinowałem z symulacjami itp. załapałem i łapałem rzeczy na swój sposób.
Sądzę, że tak jest w każdym zawodzie.
P.S
Fajnie, że Ferguson w pewien sposób promuje swojego podopiecznego z dawnych lat wypowiedziami, to może zaprocentować w klubach, które rozważają zatrudnienie Ryan'a