W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Timothy Fosu-Mensah jeszcze kilka dni temu dostał powołanie do seniorskiej reprezentacji Holandii, z udziału w którym wykluczył go niegroźny uraz. Jak się jednak okazuje, wychowanek Ajaksu Amsterdam wcale nie musi grać dla Oranje.
» Młody obrońca nie wybrał ostatecznie swojej reprezentacji
Nastolatek nie wykluczył możliwości reprezentowania Ghany, skąd pochodzą jego rodzice, choć wciąż faworytem do korzystania z jego usług jest Holandia.
- Trener [Danny Blind - przyp. red.] powiedział, że ma mnie na oku. Mam dopiero 18 lat i mój czas jeszcze nadejdzie - mówi Fosu-Mensah.
- Jestem zaszczycony powołaniem do reprezentacji Oranje. Wiem, że trener będzie wciąż mnie obserwował.
- Czy reprezentacja Ghany nadal jest jedną z opcji? Nigdy nic nie wiadomo - skwitował piłkarz w tajemniczej tonacji.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
RuudVN: jeżeli Mourinho nie zamierza kupować nowego DMFa to ja tam go właśnie widzę, Morgan ma rozegranie jak Krychowiak podanie do najbliższego i tyle a Fosu ma coś z Keane'a potrafi iść do przodu jak czołg a w taktyce nastawionej na szybkie kontry po stałych fragmentach przeciwnika sam Martial nie wystarczy
2Fast4You: Przypominam że może wcale nie zagrać na tych turniejach, podobna sytuacja miała miejsce niedawno, gdyż w 2016 roku Holandia nie wystąpiła na turnieju, pamiętasz ?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
