Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Howe: Druga bramka dla United zakończyła mecz

» 18 maja 2016, 08:47 - Autor: Rio5fan - źródło: YouTube.com
Eddie Howe przyznał, że jego zespół był słabszy od Manchesteru United podczas wtorkowego spotkania obu drużyn na Old Trafford.
Howe: Druga bramka dla United zakończyła mecz
» Ekipa Bournemouth nie zdołała po raz drugi w tym sezonie pokonać Manchesteru United
Goście zdołali odpowiedzieć na trzy bramki Czerwonych Diabłów tylko samobójczym golem Chrisa Smallinga.

- To było trudne spotkanie. Manchester United dobrze utrzymywał się przy piłce, co nas frustrowało. W pierwszej połowie niewiele się działo, ale potem oni wykorzystali swoje szanse. Chcieliśmy wywrzeć większą presję przy wyniku 0:1, ale drugie trafienie zakończyło mecz - przyznał szkoleniowiec Wisienek.

- Rywale zbyt często mieli piłkę przy nodze i nie daliśmy sobie rady z ich jakością gry. Zbyt szybko traciliśmy futbolówkę. Mieliśmy swoje okazje, ale nie potrafiliśmy zamienić ich na bramki.

- To był trudny wieczór dla obu stron w odniesieniu do tego, co stało się w niedzielę. Trzeba jednak oddać piłkarzom, że dali z siebie wszystko. To rozczarowanie, ponieważ przez cały sezon spisywaliśmy się bardzo dobrze - zakończył 38-letni Howe.


TAGI


« Poprzedni news
Lukaku odejdzie z Evertonu w ciągu miesiąca
Następny news »
Deco: Mourinho idealny dla United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


piter100000: a czego spodziewać się po gościu, który uważa, że Blind to środkowy obrońca, a Mata prawy skrzydłowy
» 18 maja 2016, 14:31 #3
Kundziu: Powiedział, że mecz był wyrównany do utraty pierwszej bramki i rzeczywiście tak było. Co wam nie pasuje?
» 18 maja 2016, 15:03 #2
piter100000: mi nie pasują głupoty, które gada. co kogo obchodzi, do której minuty mecz był wyrównany? liczy się wynik, a wtym wypadku dostaliśmy cięgi 3-0. sam mecz też nie był taki wyrównany nawet przy stanie 0-0. Luj widzi to co chce widzieć
» 18 maja 2016, 15:36 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.