W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United przed ostatnią kolejką Premier League nadal ma matematyczne szanse na osiągnięcie 4. miejsca w ligowej tabeli. Louis van Gaal zapowiada, że jego zawodnicy będą "walczyć do samego końca".
» Louis van Gaal zapowiada, że jego zespół będzie walczył do ostatnich minut Premier League
Aby osiągnąć miejsce premiowane awansem do rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów, Czerwone Diabły muszą najpierw opkonać Bournemouth na Old Trafford i liczyć na to, że Manchester City przegra rozgrywane w tym samym czasie spotkanie na Liberty Stadium ze Swansea City.
Piłkarze Manchesteru United mieli szanse na zakończenie tego sezonu na czwartej pozycji bez oglądania się na lokalnego rywala, jednak podopieczni Van Gaala przegrali 2:3 w trakcie środowej potyczki z West Hamem na Upton Park.
Holenderski szkoleniowiec jest pełen optymizmu przed ostatnią kolejką angielskiej ekstraklasy i wierzy, że w niedzielę wszystko może się zdarzyć.
- Jesteśmy teraz zależni od Manchesteru City i to jest ta różnica - wyznał Van Gaal na przedmeczowej konferencji. - To frustrujące, ponieważ na dwa spotkania przed końcem sezonu mieliśmy szanse na utrzymanie przewagi. Na kwadrans przed końcem meczu z West Hamem wygrywaliśmy 2:1 i oddaliśmy im ten mecz. Frustrującym jest fakt, że teraz jesteś zależni. To nadal jest możliwe, więc walczymy o to do samego końca.
Według doniesień walijskiej prasy, menadżer Swansea, Francesco Guidolin, w starciu z Manchesterem City może dać odpocząć kilku swoim podstawowym zawodnikom. Powodem tego jest fakt, iż Łabędzie znajdują się na komfortowej 11. pozycji w tabeli i rezultat ostatniego spotkania nie jest dla nich nad wyraz ważny.
Van Gaal zapytany podczas swojej konferencji prasowej czy taki scenariusz może utrudnić jego zespołowi ukończenie sezonu na czwartej lokacie. Holender potwierdził tezę, jednak nie krytykował swojego kolegi po fachu.
- Tak, ale ja też dawałem odpocząć swoim zawodnikom, więc Swansea City także może to zrobić. Obowiązkiem menadżera jest robienie tego, co uważa za słuszne dla drużyny i nie mnie to oceniać. Moje zadanie pozostaje niezmienne. Gramy przeciwko Bournemouth, nie przeciwko City - zakończył Holender.
lukep: Swansea City ma zagrać bez 3 kluczowych zawodników:
Fabiański, Williams i Sigurdsson
City podejdzie do tego spotkania skoncentrowane na 100% i podejrzewam, że już w pierwszych 45 minutach będzie mieć 2 bramkową zaliczkę, którą spokojnie dowiezie do końca.
Nie ma się co łudzić niepotrzebnie, bo my swoją szansę zaprzepaściliśmy w tym sezonie zbyt często, a już ostatnia porażka z WHU dobiła marzenia o top 4 i LM.
Jeżeli się chce osiągać sukcesy to się powinno wygrywać mecze i grać w każdym spotkaniu tak jakby to był finał, a my 3/4 sezonu gramy padaczkę, a teraz liczymy na cud.
klepan3439: Wg mniej mourinho jest zaklepany w innym wypadku dawno by był ogłoszony jako manager innego klubu. Można się spierać jak ocenić czas van gala w united ja osobiście nie oceniam go bardzo źle ale uważam że skoro jest dostępny jose to trzeba go brać jak dla mnie najlepszy manager na tu, teraz, odrazu. Chyba każdy w miarę inteligentny człowiek wiedział że z manchesterem będzie źle po odejsciu safa paradoksalnie jest tu sporo jego winy bo zostawił grupę sredniakow plus bramkarz wc i napastnik z nazwiskiem do tego grupę majacych dużo do powiedzenia emerytów grajacych coraz slabiej patrz rio,vida,flatcher etc na koniec powiem ze wg mnie kto nie będzie trenerem bedzie coraz lepiej bo najgorszy okres przejściowy mamy za sobą a mourinho to by byla wartość dodana mysle ze w lidze w ciemno 2-3 oczka wyżej a van gaal powinien ustąpić za brak lm w przyszłym sezonie
Rotx: Albo
- przegrana City i wygrana United i 4 miejsce
albo
-przegrana United , wygrana West hamu ,City i Soton i spadek na 7 miejsce które co najwyżej da eliminacje do LE w których United powinni odpaść i zająć się poważnie ligą z van Gaalem czy bez.
bulwerss: A tylko niech ktorys z was sprobuje cisnac po Mourinho jak cos bedzie szlo nie tak :) Cokolwiek nie powie to juz napalency maja problem bo kto to powiedzial? No wlasnie luidzi takze trzeba cos napisac (zabraklo van buc out). Spokojnie
mantup89:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.05.2016 07:51
Dosyć tego gadania i mydlenia oczu. Van Gaal to niestety niewypał w Manchesterze United i nie zmieni tego nawet wygrana w FA Cup. Jeżeli jesteś ambitny i mierzysz wysoko to poprzeczka idzie coraz wyżej (przykład Real, który zwolnił Ancelottiego po wygranej w CL). Moim zdaniem Van Gaal już dawno powinien wylecieć z United, bo nawet Moyes nie obniżył tak rangi tego klubu. Moyes potrafił nie wydając tylu pieniędzy wyjść z grupy Ligi Mistrzów i godnie walczyć z Bayernem. Van Gaal to totalna porażka i jeśli zostanie Manchester United będzie tylko klubem "dobrym" a nie "wyjątkowym", "najlepszym" etc.
cnk:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.05.2016 08:09
piotrz7 to dziwne, że przez tyle lat nie byłeś wiernym kibicem Arsenalu skoro oni się "ciulali" w okolicach 4 miejsca nie zmieniając menadżera. Niezłe masz ambicję nawet jako fan. Niczym LvG
bulwerss: To dziwne ze wy przez tyle lat nie byliscie kibicami Realu zwlaszcza za czasow Moyesa i kiedy real zmienial trenerow jak rekawiczki.
Moim zdaniem potrzebna jest zmiana z tym sie zgadzam ale do ciezkiej cholery co da takie pie.....olenie ? van buc out van gow.... cos tam, oczy bola ogarnijcie sie ludzie
bulwerss: Nie da sie nie czytac jesli jest to w co drugim komentarzu zwlaszcza po przegranym meczu jakby nie mozna bylo w inny sposob wyrazic swojej dezaprobaty
mantup89: Piszczcie, mówcie co chcecie. Pierwszy mecz United jaki oglądałem to półfinał z Juve w 98 lub 99 roku. Patrzyłeś/patrzyłeś na United jak na najlepszy klub świata. Nawet stoje i nastroje były lepsze niż teraz. Jak bardo kibice dali się Van Gaalowi jeśli czytam, że lepiej żeby został ? Nie wiecie jakim klubem jesteśmy ? Ja po porażce w dwumeczu z Realem w 2000 roku płakałem jak bóbr. Gdzie wasza ambicja i serce Sir Alexa ?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.