Jesse Lingard uważa, że postawa Wayne'a Rooneya i Andera Herrery w największym stopniu przyczyniła się do wygranej Manchesteru United z Norwich City (1:0) na Carrow Road.
» Jesse Lingard chwali Andera Herrerę
– W związku z kontuzją Anthony'ego na rozgrzewce, musieliśmy przesunąć Wazzę na szpicę. Spisał się tam bardzo dobrze oraz zanotował ładną asystę – mówi Lingard.
– Kiedy ze składu wypada zawodnik, to może to być trudne, ale Ander wszedł i dodał nam energii w pomocy.
– Warunki do gry były ciężkie. Boisko było zbite, była walka i było gorąco! Nie jesteśmy przyzwyczajeni do gry w takiej temperaturze. Musimy jednak się do tego przyzwyczaić, bo najbliższe tygodnie są dla nas ogromnie ważne.
– Uważam, że dobrze zaadoptowaliśmy się do panujących warunków. Trzymaliśmy piłkę przez długie okresy, a Norwich broniło się głęboko i pozwalało nam na grę. Przez to było ciężko, ale znaleźliśmy drogę do bramki. Spodziewałem się, że będą naciskać bardziej.
– W ostatnim tygodniu powinniśmy ugrać więcej w meczu z Leicester City. Wygrana z Norwich jest więc dobra. Na koniec sezonu zliczane są przecież wszystkie punkty – dodaje Lingard.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.