Timothy Fosu-Mensah uważa, że doświadczenie starszych piłkarzy Manchesteru United było kluczowe dla losów rywalizacji z West Hamem w FA Cup.
» Timothy Fosu-Mensah był wyróżniającym się graczem w meczu z West Hamem
Czerwone Diabły pokonały w środę ekipę Młotów (2:1) w powtórzonym starciu ćwierćfinałowym Pucharu Anglii. Wygrana na Upton Park oznacza, że zespół Louisa van Gaala zagra 23 kwietnia na Wembley z Evertonem.
– Myślę, że tacy piłkarze jak Michael Carrick, Daley Blind i Chris Smalling trzymali zespół w ryzach i dzięki nim mogliśmy wygrać to spotkanie. To było bardzo ważne, bo dawali każdemu pewność siebie – mówi Fosu-Mensah, który na Upton Park należał do wyróżniających się graczy.
– David de Gea jest jednym z najlepszych bramkarzy na świecie, a być może najlepszym. To wspaniałe mieć takiego golkipera w swojej drużynie. Potrafi ratować punkty w lidze, czy utrzymać cię w pucharze. Widziałem, kiedy Kouyate pakował piłkę do bramki i pomyślałem „nie, nie”. Później dostrzegłem flagę sędziego liniowego i mi ulżyło, bo był spalony.
– To było bardzo ważne spotkanie i wspaniałe zwycięstwo. Cieszę się, że wygraliśmy ten mecz i jedziemy na półfinał na Wembley. To wyjątkowe, bo starcia tam są zawsze specjalnymi okazjami. Jeszcze nie doświadczyłem takiej atmosfery, ale powoli się do tego przyzwyczajam. To znakomite dla mojego rozwoju, że zyskuję takie doświadczenie.
Występ Fosu-Mensaha w meczu z West Hamem stał pod znakiem zapytania, bo Holender przedwcześnie opuścił plac gry w starciu z Tottenhamem (0:3).
– Fizjoterapeuci wykonali bardzo dobrą robotę, abym doszedł do siebie i mógł zagrać 90 minut, więc jestem szczęśliwy. Przeszedłem z prawej strony obrony na lewą i na każdej pozycji dawałem z siebie wszystko i starałem się pomóc drużynie – stwierdza Timothy.
– Półfinał w FA Cup będzie wyjątkowy. To wielkie spotkanie na fajnym stadionie, więc nie mogę się doczekać. W sobotę mamy kolejny mecz, więc musimy zrobić to, co robimy zawsze: postarać się wygrać. To ważne, abyśmy skupili się na Aston Villi – dodaje Fosu-Mensah.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.