W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Potencjalny cel transferowy Czerwonych Diabłów, Pierre-Emerick Aubameyang zadeklarował, że jest szczęśliwy w Dortmundzie i nie myśli o odejściu z niemieckiego zespołu.
» Snajper BVB prawdopodobnie pozostanie w Dortmundzie
Reprezentant Gabonu od dłuższego czasu jest łączony z Manchesterem United, Arsenalem oraz Realem Madryt.
- Dortmund to miasto, które szaleje na punkcie futbolu - komentował Aubameyang.
- W ostatnich latach mamy najwyższą średnią frekwencję w Europie. Miasto jest bezpieczne a moja rodzina czuje się tutaj jak w domu.
- Nigdy nie ukrywałem, że kiedyś chciałbym zagrać dla Realu Madryt. Nie przedłużyłem również mojego kontraktu z BVB do 2020 roku bez powodu. Czuję się tutaj naprawdę dobrze - mówił Aubameyang.
jassaj: zgadzam sie z Neymarem (Reusikiem ? :) ). Nie wiem skąd taka czułość i sentyment nad Nanim ? Jasne miał przebłyski, jasne potrafił wkręcać przeciwników w ziemie jak miał dobry dzień ale on ten dobry dzień miał raz na ruski rok. W wielu meczach znikał, United sobie bez niego radziło, Sporting po ubiegłym roku też chyba za nim specjalnie nie płacze w Fenerbache też jakiegoś szału nie robi. Nani nadawałby sie do USA albo do innej ligi gdzie chodzi o show ale poważne granie w United to raczej za wysokie progi
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
