W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jesse Lingard uważa, że piłkarze Manchesteru United powinni z optymizmem podejść do derbowego starcia z Manchesterem City, mimo odpadnięcia w czwartek z rozgrywek Ligi Europy.
» Jesse Lingard jest niepocieszony odpadnięciem z Ligi Europy
Czerwone Diabły nie zdołały odrobić strat z pierwszego spotkania i po remisie 1:1 na Old Trafford pożegnały się z europejskimi pucharami w tym sezonie.
– Pamiętam, jak wchodziłem na boisko w pierwszym meczu z Manchesterem City w tym sezonie. To było niesamowite uczucie. W tamtym spotkaniu omal nie zdobyłem bramki – wspomina Lingard.
– Kiedy dorastasz, to oglądasz tak wielkie mecze, jak derby Manchesteru i chcesz brać w nich udział.
– Jak zawsze będzie to trudne spotkanie. Będziemy jednak gotowi i dobrze przygotowani. Mam nadzieję, że przystąpimy do tego meczu z właściwym nastawieniem i kreatywnym planem gry. Każdy będzie gotowy i wierzę, że możemy wygrać mecz w niedzielę.
– W meczu z Liverpoolem mieliśmy odpowiednie tempo i energię przez całe spotkanie. Oczywiście energii dodawali nam też nasi kibice. Nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy powtórzyć tego w spotkaniu z Manchesterem City i nie powalczyć o miejsce w czołowej czwórce.
– Oczywiście jesteśmy rozczarowani odpadnięciem z Ligi Europy. Utrudniliśmy sobie zadanie pierwszym meczem i wiedzieliśmy, że w rewanżu czeka nas olbrzymie wyzwanie. Kiedy zdobyliśmy pierwszego gola, to wszyscy kibice byli za nami i złapaliśmy odpowiedni moment. Zdominowaliśmy grę i stworzyliśmy sobie sporo szans. Gol Coutinho tuż przed przerwą nas jednak dobił – dodaje Lingard.
glizdaa070: i tak w pi*de i tak, bo patrzec na tą gre to tylko płakać! Obstawilem na sritittityCity ale jak Utd by wygrało wcale nie bede zalował! GGMU!
Ronal: Na pewno faworytem nie jesteśmy. City wygląda znacznie solidniej w tym sezonie czysto sportowo, ale też myślę że mentalnie, bo walczą o zupełnie inne cele dla nas nieosiągalne. Tutaj jednak ja bym się nie odważył na jakieś typowanie, bo wszystko może się zdarzyć. Zależy od dnia i dyspozycji. Jak zagramy z takim zaangażowaniem jak z Liverpoolem to jest szansa na przynajmniej remis, a kto wie... Kluczem moim zdaniem będzie tutaj równie ofensywna gra co w czwartkowy wieczór.
sisinho: Roznica taka ze City jak gra w kratke i nawet zaliczy słabe spotkanie to walczy i ma okazje do wygrania. U nas jak gramy słabo to nawet z własnej połowy wyjsc nie mozemy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.