Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Smalling: O wszystkim zdecydował pierwszy mecz

» 18 marca 2016, 01:03 - Autor: Rio5fan - źródło: ManUtd.com
Chris Smalling zaznaczył, że bramka stracona przez Manchester United w końcówce pierwszej połowy rewanżowego starcia z Liverpoolem praktycznie zakończyła marzenia Czerwonych Diabłów o awansie do ćwierćfinału Ligi Europy.
Smalling: O wszystkim zdecydował pierwszy mecz
» Chris Smalling ma nadzieję na szybką rehabilitację Manchesteru United
Podopieczni Louisa van Gaala wyszli na prowadzenie po rzucie karnym, który wykorzystał Anthony Martial, jednak jeszcze przed zmianą stron Davida de Geę pokonał Philippe Coutinho.

- Wierzyliśmy, że jeśli dobrze wejdziemy w mecz, to będziemy mogli wywrzeć presję na rywalach. Było widać, że Liverpool zaczął się gubić, dlatego strata gola w pierwszej połowie bardzo nas zabolała - powiedział Smalling.

- Mieliśmy zbyt duże straty po pierwszym meczu. Wiedzieliśmy, że to będzie trudne zadanie i zapłaciliśmy wysoką cenę. Teraz przed nami derby miasta. Chcemy się upewnić, że udamy się na mecze reprezentacji w dobrych nastrojach.

- Możemy zmniejszyć stratę w tabeli pokonując zespół z czołowej czwórki. Czas wykonać krok naprzód. Nadal mamy o co grać. Musimy pokazać regularność w swoich występach i dać sobie szansę w lidze oraz w Pucharze Anglii.


TAGI


« Poprzedni news
Klopp: To był bardzo intensywny mecz
Następny news »
Blind: Bramka Coutinho była dla nas dużym ciosem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (12)


Krystiano98: spokojnie bylismy w stanie strzelic 4-5 bramek, ale jak sie nie potrafi z kilku metrow trafic.
» 18 marca 2016, 08:39 #9
RonaldoNaniBack: Przy Mourinho polecałbyś odrazu z klubu to trzeba było wygrać pierwszy mecz co to za gadka wogóle już mnie zaczyna ludwiczek irytować nic im do głowy nie wpaja wogóle że tak nie można mówić mam nadzieję że przyjdzie Ronaldo jak będzie Mourinho i im nagada w szatni jak mają grać w końcu jest kapitanem w Portugalii to będzie wiedział jak ich ustawić do pionu :]
» 18 marca 2016, 06:46 #8
Kortney: Posłuchaj mnie Ty impotencie umysłowy. Jak Mourinho zostanie trenerem to Ronaldo tym bardziej nie wróci do United. Nie do końca Ronaldo podobały się założenia taktyczne na mecze. Rozstali się w niezbyt przyjemnych stosunkach. W Chelsea w końcówce tamtego sezonu i w tym sezonie podobnie się miała rzecz do Hazarda. Nie chcę Ronaldo. Niech sobie nabija statystyki w Chinach lub za oceanem.
» 18 marca 2016, 07:05 #7
ess: Jeszcze jeden aple do użytkowniów devipage: nie dajcie się nabierać na jakieś serie meczów 2-3 zwycięstw tak jak to było ostatnio, bo zaraz później wracamy do smutnej rzeczywistości.
» 18 marca 2016, 06:37 #6
dlabigt23: bylo chociaz strzelic jedna bramke to by byl inny mecz bo wystarczyloby nam 1;0 wiec calkiem inna sytuacja .
» 18 marca 2016, 06:35 #5
ess: "Możemy[...], nadal[...], możemy[...]" - to pokazuje mentalność dzisiejszego Manchesteru, brak pewności siebie, zauważyli, że cały czas zawodzą, a trener jest głównym miejscem zapalnym.
Zadecydował pierwszy mecz? Kurna chłopie, nie potrafiliście wygrać u siebie z Liverpooolem. I co to znaczy, że dwa gole to za dużo do odrobienia? Rozumiem gdyby było 3-1, 4-2 to niesmak by pozostał, ale nie moglibyśmy mieć za złe.
MUSI ktoś przyjść kto zmieni ich mentalność, pokaże im jak grać i udowodni, potrafią wygrywać.
» 18 marca 2016, 06:35 #4
talir: Pierwszy mecz? Proszę, co za brednie... żeby wypowiadać takie słowa, to trzeba było wygrać ten 2:1 czy 3:1, a wtedy można byłoby coś takiego powiedzieć. Nie potrafili wygrać na Old Trafford, po raz któryś. Jeżeli wychodzisz na drugą połowę i wiesz, że do awansu potrzeba Ci 3 bramek, bez straty żadnej, to jest to ciężka sytuacja. Jednak trzeba, zrobić wszystko, żeby ku temu dążyć. Nie możesz awansować, trudno, ale trzeba walczyć o honor i zwycięstwo w pojedynczym meczu.
Naprawdę nie pojmuje jak można w ogóle wspominać o awansie, kiedy nie potrafi się wygrać swojego meczu na własnym boisku.
» 18 marca 2016, 06:15 #3
AUDIoooo: Taaa czas wyknać krok naprzód,juz te kroki wykonujecie od Grudnia.
» 18 marca 2016, 04:35 #2
Ave88: Za Fergusona za takie słowa poleciałby na ławke....
» 18 marca 2016, 01:26 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.