W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rio Ferdinand skrytykował postawę Manchesteru United po kompromitującej porażce z Liverpoolem 0-2 w ramach Ligi Europy.
» Rio Ferdinand krytykuje postawę Manchesteru United
Gracze z Anfield bez większych problemów poradzili sobie z Czerwonymi Diabłami po golach Daniela Sturridge'a i Roberto Firmino. Warto jednak odnotować, że gdyby nie świetna postawa Davida de Gei w bramce ten wynik mógłby wyglądać zupełnie inaczej.
Taki rezultat praktycznie przesądza o wyniku tego dwumeczu i Rio Ferdinand w pełni zgadza się z krytyką jaka spłynęła ostatnio na graczy z Old Trafford.
- Nie chciałbym być w skórze zawodników schodzących do szatni po meczu wzdłuż sektora swoich kibiców. Powinni zostać zwyzywani - przyznał Ferdinand dla BT Sport.
- Czy chociaż połowa z tych zawodników wiedziała w jakim spotkaniu biorą udział? Czy zrozumieli, że grają na Anfield z taką intensywnością i historią? Warto im zadać pytanie: Wiecie gdzie jesteście i co wy robicie?
- Przerażającą rzeczą dla mnie jest fakt, iż nie widzę żadnego znaku, który sygnalizowałby jakikolwiek rozwój w ich wykonaniu. Liverpool zagrał jak drużyna Manchesteru United, na takiej intensywności, jaka charakteryzowała ten klub w poprzednich latach.
- Oni zdominowali mecz, pokonali nas dosłownie w wszystkich aspektach. Od samego początku byli o krok przed Manchesterem United - podsumował Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (19)
Ronal: Dobrze, że tacy ludzie już jawnie krytykują poczynania trenera i zawodników. Męczyło mnie to kółko wzajemnej adoracji i powtarzanie 'Oni potrzebują czasu, mają wielki potencjał', dobrze że są ludzie tacy jak Scholes czy Ferdinand którzy mówią jak jest bez żadnych ogródek. Myślę, że tam już wszystkich trafia i chyba najbardziej Fergusona albo Giggsa który musi siedzieć przy tym 'wizjonerze' co zniszczył doszczętnie stary dobry styl gry United i nakupował zawodników nadających się w takim klubie jedynie na ławkę.
OldTrafford1988: Panie i Panowie powiem Wam tyle w przyszłym sezonie jak nie zagramy w Lidze Mistrzów to w bramce będzie stał Romero, bo de Gea odejdzie z tonącego okrętu i nie będę miał mu tego za złe jak ma ambicje żeby grać o najwyższe cele to u Nas raczej nie będzie miał na to szans, chyba, że dojdzie do zmiany trenera na Simeone.
Slawek7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2016 15:45
Nawet jak DDG odejdzie to nie bedzie mozna powiedziec na niego zlego slowa,zawsze stawal na wysokosci zadania,nawet powyzej,szkoda ,ze ten bezjajeczna,zenujaca,nijaka,zadna,smieszna,kompromitujaca,hanbiaca,frajerska trupa cyrkowanie zagral chociaz w polowie jak David.
Wave: Znakomite zestawienie, zawsze mnie smieszy jak ludki krzycza sprzedac polowe skladu,
dokupic strikera, srodkowego obronce, prawego skrzydlowego i do cholery rotowac skladem i nie zajezdzac pilkarzy. Do tego jest potrzebny trener z jajami co wyrozumiale nakresli im taktyke na mecz, do tego dobry motywator, a nie jak u naszej trenerzyny co mecz zmiana filozofii i polowa skladu nie na swoich pozycjach.
Nie jest przypadkiem ze z poczatku wiekszosc graczy grala ok, potem przygasala, wlacznie z mlodzikami.
romario11: - Przerażającą rzeczą dla mnie jest fakt, iż nie widzę żadnego znaku, który sygnalizowałby jakikolwiek rozwój w ich wykonaniu. Liverpool zagrał jak drużyna Manchesteru United, na takiej intensywności, jaka charakteryzowała ten klub w poprzednich latach - nic dodac nic ująć RIO !!
Mariushek1993: Nadal to przecietni zawodnicy, bo taka prawda De Gea tylko sie wyroznia.. ale z nich tez mozna cos zrobic , wiadomo ze to juz nie pierwszy raz jest wspominane ale no taktyka jest masakryczna.. gra wygladala beznadziejnie..
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.