Louis van Gaal jest przekonany, że Marcus Rashford poradzi sobie z nagłą sławą, po tym jak błyskawicznie stał się bohaterem Old Trafford i angielskich mediów.
» Marcus Rashford zebrał znakomite recenzje za swoje dwa ostatnie występy w Manchesterze United
Młody napastnik najpierw wbił dwie bramki w debiucie z Midtjylland, a następnie dołożył do tego dwa gole z Arsenalem.
– Po pierwsze uważam, że media powinny zostawić go w spokoju – mówi Van Gaal.
– Kiedy przebywacie przed jego domem i robicie takie rzeczy, to nie sądzę, aby to dobrze wpływało na osiemnastolatka.
– Dajcie mu czas, aby był osiemnastoletnim chłopakiem. On jest bardzo skromną osobą, nie sądzę więc, aby to był problem. Oczywiście, kiedy media poświęcają ci tyle uwagi, to wszystko może pójść w odwrotnym kierunku. Wierzę jednak, że Marcus będzie twardo stąpał po ziemi.
Van Gaal przed środowym meczem z Watford opowiada również o swoim teatralnym upadku w starciu z Arsenalem. Holender chciał w ten sposób dobitnie pokazać sędziemu, że piłkarz Kanonierów symulował.
– To nie jest część mojej filozofii, bo nie sądzę, że da się wpłynąć na przebieg meczu z tego miejsca. Nie jestem klaunem, jestem Louisem van Gaalem, człowiekiem i menadżerem – stwierdza Van Gaal.
– Piłkarze muszą myśleć na boisku, a nie menadżer. Czasami pomagam im takimi akcjami, ale bardziej pomocne jest to, co powiem i co mają w głowie. Trenuję tych zawodników od osiemnastu miesięcy i oni dostrzegają rozwiązania na boisku. Mam doświadczenie i wiem, że nie da się wpłynąć na grę. Piłkarze wpływają na grę swoim działaniem – dodaje Holender.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.