Arsène Wenger przyznał, że jest zdumiony postawą Marcusa Rashforda, który w niedzielnym spotkaniu na Old Trafford dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
» Arsène Wenger musiał przełknąć gorzką pigułkę po niedzielnej wizycie na Old Trafford
18-latek dostał szansę debiutu w pierwszym zespole po tym, jak urazu doznał Anthony Martial. Anglik odwdzięczył się Louisowi van Gaalowi czterema golami w dwóch spotkaniach.
- Manchester United, mimo problemów kadrowych, nadal miał na boisku zawodników wartych ładnych kilka milionów funtów. Od Davida de Gei, aż po Memphisa Depaya - powiedział Francuz.
- Piłkarzem, który naprawdę mnie zaskoczył, był Rashford. Jego wyjścia do podań oraz inteligencja w poruszaniu się były niesamowite.
- Straciliśmy bardzo ważne trzy punkty. Nie możemy się nad sobą użalać. Dopiero na koniec sezonu okaże się, jakie znaczenie miała ta porażka - dodał menadżer Arsenalu.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
Ave88: Wenger sie wypalił już mam do niego szacunek bo nie jest latwo tyle lat wytrwać w jednym klubie ale po prostu stracił koncepcje na prowadzenie zespołu. Tam potrzebna jest nowa krew a wtedy Arsenal moze być o wiele grozniejszy:)
Klimaa: Młodość i energia wzięła górę nad doświadczeniem rywali. Kto mógłby przypuszczać jeszcze rano że będziemy świadkami tak świetnego meczu naszej drużyny.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.