W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Juan Mata w swoim poniedziałkowym wpisie na blogu skomentował "skomplikowaną" sytuację Manchesteru United w ostatnich dniach. Hiszpan ma także nadzieję na walkę o wygraną w Pucharze Anglii.
» Juan Mata liczy na udaną końcówkę sezonu w wykonaniu Manchesteru United
- Witam wszystkich. Niestety, nadal przechodzimy przez skomplikowane momenty. Wiem, że nie potrzebujecie więcej postów takich jak ten czy słów moich i moich kolegów, kiedy staramy się wytłumaczyć po każdym meczu. Zdaję sobie sprawę, że potrzebujecie zwycięstw, podobnie jak my.
- Chciałbym wykorzystać dzisiejsze spotkanie z wami, by zapewnić was, że wszystko się zmieni. Mamy szansę iść naprzód dzięki Pucharowi Anglii i możliwemu powrotowi do gry w Lidze Europy. Spotkanie w Danii było dla nas bardzo złe. W Premier League nadal pozostało do rozegrania sporo meczów i jest szansa na zbliżenie się do miejsc premiowanych awansem do Ligi Mistrzów.
- Wszystko to może się stać, ale musimy prezentować się lepiej, niż ostatnio. Jestem pewien, że tak właśnie będzie. Pierwszym celem jest zwycięstwo w wyjazdowej konfrontacji ze Shrewsbury Town. Dla nich będzie to najważniejszy mecz roku. Jeśli nie damy z siebie wszystkiego, trudno będzie ich pokonać.
- Nie chcę tego zbytnio przedłużać i po prostu powtarzać, że naszym celem jest zakończenie sezonu w pierwszej trójce. W futbolu nie ma rzeczy niemożliwych. Nadal możemy zakończyć sezon walką o trofea i wywalczeniem awansu do europejskich pucharów. Zawsze staram się podchodzić do życia z pozytywnym nastawieniem, a wasze wsparcie mi w tym pomaga - napisał Hiszpan.
uzarczyq: Fajnie że piszesz że masz chęci Juan, ale wole zobaczyc to na boisku, a nie na blogu.
Szczerze to dopoki LvG siedzi na ławce to ciezko mi wspierac nasza druzyne, ale trudno. Gorzej juz nie bedzie, dobilismy do dna, teraz trzeba sie od niego odbic!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.