W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney potwierdził słowa Louisa van Gaala, który stwierdził, że porażka z Sunderlandem znacząco zmniejszyła szansę Manchesteru United na udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.
» Wayne Rooney był zdruzgotany po wyjazdowym spotkaniu z Sunderlandem
- Nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu sytuacji i nie byliśmy wystarczająco agresywni. Do tego nie potrafiliśmy wybronić stałych fragmentów gry i za to zapłaciliśmy. To rozczarowujący rezultat - powiedział kapitan Manchesteru United.
- Będzie nam trudno awansować do Ligi Mistrzów z czołowej czwórki i mamy tego świadomość. Właśnie dlatego jest to dla nas smutny i rozczarowujący dzień. Musimy jednak iść naprzód.
- Nigdy nie wiadomo, jak ułoży się reszta spotkań, ale będzie nam trudno zająć miejsce w pierwszej czwórce. Zwycięzca Ligi Europy otrzymuje miejsce w Lidze Mistrzów, ale do tego bardzo daleka droga. Nie zagraliśmy dobrze i mamy tego świadomość. Nie byliśmy wystarczająco agresywni i nie potrafiliśmy obronić się przy stałych fragmentach gry.
- Nie chcieliśmy znaleźć się w Lidze Europy, ale teraz musimy powalczyć o to trofeum. Każdy mecz będzie dla nas ważny. W czwartek musimy zacząć wszystko od początku - podsumował wyraźnie załamany Wayne Rooney.
Klimaa: Od dawna zanosiło się na to że czołowa czwórka to za duże progi i z tygodnia na tydzień drużyna zaczyna potwierdzać te złe przypuszczenia. Skoro nie potrafimy wygrać z drużyną walczącą o utrzymanie to naprawdę ciężko znaleźć jakikolwiek punkt zaczepienia z grą w lidze mistrzów.
simsonson: z każdym rokiem, gdy bardziej łysiał starał się co raz lepszy.. teraz, gdy od paru lat znowu mu włosy odrosły staje sie gorszy.. Mniej czesania, więcej grania Panie Rooney.
JackDaniels: Pomyśleć, że za jego utrzymanie w klubie kupiłoby się kilku dużo lepszych i stabilniejszych grajków, którzy pomogliby spokojnie zająć miejsce w top4...
JackDaniels: Od ładnych paru lat zarabia dużo kasy, nie mam nic do tego, trochę zrobił dla United, ale nikt nie wmówi mi, że nadal na to zasługuje... on nigdy nie dorówna temu co zrobił giggs, czy scholes w tym klubie, oni na tamte czasy tyle nie zarobili i nawet nie myśleli o tym... tylko o piłce.. a jemu najwyrazniej ta kasa pomieszała w głowie... bo dziwne, że nadal nie potrafi odnalezc dawnej formy. Przestało mu zalezec na piłce, jak był młodszy i miał cel przed sobą to się starał... teraz jakby robił to z musu. Jak dla mnie nie zasługuje na bycie legendą czerwonej części manchesteru.
JackDaniels: Zaraz wmowisz mi ze w tamtych czasach xd ludzie nie potrafili kopac pilki... bo przeciez nie bylo internetu xd. Gwarantuje Ci ze jakbysmy odmlodzili giggsa do wieku roo to pokazalby mu jak sie gra w pilke... poza tym skoro piszesz ze martial potrafi strzelic i zrobic akcje to czemu rooney nie porafi? Przeciez antoni jest bardzo mlody i nigdy nie gral w PL... a roo biega po tych boiskach kilka ladnych lat i najzabawniejsze jest to ze sam potrafi rozgrywac i utrzymac sie przy pilce.. no ale lepiej wmowic mi ze to wina reszty skladu. To przeciez przez de gea roo nie strzela bo na treningu nie chcial zrobic za niego pompek...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
