Sir Alex Ferguson ominął temat kontrowersyjnej wypowiedzi kapitana Manchesteru United, Roy'a Keane'a gdy zjawił się na lotnisku w Manchesterze.
Keane skrytykował pięciu swoich towarzyszy z zespołu w wywiadzie dla stacji MUTV, lecz ów program został zdjęty z anteny przez samego Davida Gilla.
Mówi się, że Ferguson dowiedział się o tym wywiadzie, co tylko powiększa ilość plotek na Old Trafford.
Jednakże szkot, który zrelaksowany dotarł tego ranka na lotnisku w Manchesterze, odmówił bezpośredniej odpowiedzi na pytanie o Keano. Zamiast tego wolał wspomnieć o skupieniu się na odzyskaniu formy po tym jak United zostało rozgromionę w sobotę przez Middlesbrough.
"To jedna ze świetnych rzeczy w futbolu - Mamy kilka dni na pogodzenie się ze złym wynikiem i mam nadzieję, że jutro wypadniemy dobrze." – powiedział Ferguson.
Będący pod ostrzałem obrońca, Rio Ferdinand, jest częścią składu, który wyruszył do stolicy Francji, by zdobyć lepszy rezultat niż remis 0-0, jaki miał miejsce na Old Trafford.
Jako, że Paul Scholes jest zawieszony, istnieje możliwość, że Ferdinand zacznie mecz jako kapitan, co bez wątpienia byłoby pochwałą dla jego ostatniego kryzysu formy.
Ferguson i jego drużyna wie, że inny rezultat niż zwycięstwo w jutrzejszym meczu nie da im wielkich szans na wydostanie się z grupy na pierwszym miejscu i postawi wielki znak zapytania nad szansami na pokonanie liderów Premiership, Chelsea, w niedzielę.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.