Smalling: Spekulacje medialne działają motywująco

Anglik wystąpił w tym sezonie w 29 spotkaniach, czyli najwięcej spośród wszystkich graczy swojej drużyny. Przyczynił się także do 15 czystych kont, zdobył jednego gola i przy absencji Wayne'a Rooneya i Michaela Carricka pełnił rolę kapitana klubu z Old Trafford.

- Spekulacje miały na mnie wpływ pobudzający. Kiedy spojrzysz na Manchester United, obojętnie w którym okienku transferowym, cokolwiek się dzieje, czy drużynie idzie dobrze, czy nie, zawsze zawodnicy łączeni są z tym klubem, gdyż na Old Trafford zawsze przychodzą tylko najlepsi zawodnicy - przyznał Smalling.

- Taka sytuacja ma wpływ na ciebie i działa motywująco. Nie możesz polegać na sześciu miesiącach, w których spisywałeś się dobrze, ponieważ po kilku słabszych występach zaraz na twoje miejsce może wskoczyć kolejny zawodnik.

- Przełom roku to czas, w którym możesz zastanowić się nad pewnymi sprawami, jednak nie można poświęcić temu zbyt dużo czasu, gdyż to bardzo gorący okres. Jestem zadowolony z poprzedniego roku, nie dopadła mnie żadna kontuzja, także byłem gotowy do gry, ciężkiej pracy i nauki. Niesie to za sobą bardzo dużo pozytywów.

- Pod koniec poprzedniego sezonu i latem ktoś musiał przycisnąć śrubę i mieć pewność, że to przyniesie skutek. W poprzednich latach mieliśmy wiele kontuzji na pozycji środkowego obrońcy, tak więc jestem szczęśliwy, że wciągu 12 miesięcy zostawiłem kontuzje na boku, a menadżer we mnie uwierzył.

- Nie wprowadzam zbyt wielu rezolucji, jednak chciałbym pozostać cały czas zdrowy i przyczynić się do sukcesów Manchesteru United i reprezentacji Anglii - podsumował Anglik.