Hiddink: Depay potrzebuje czasu na aklimatyzację

mally: Dokładnie. Albo potrafisz biegać i po pokonaniu 10 km jesteś w stanie przebiec maraton, albo nie potrafisz biegać w ogóle!

Swoją drogą jak na "Teveza" Twój komentarz jest na wyjątkowo wysokim poziomie. 8-)

mally: psss, tylko nie wspominaj o Vidiciu.

TevezC: Jeżeli gość dzień przed największym błędem w karierze mówi w wywiadzie, że chce być najlepszym piłkarzem na świecie to co można o nim myśleć? Że problemem jest aklimatyzacja, czy jego przerośnięte ego i braki mentalne? Skoro w zeszłym sezonie najlepiej egzekwował rzuty wolne w Holandii, a dziś nawet w światło bramki nie trafia to problemem nie jest aklimatyzacja, tylko braki w treningu i problemy z nadmiarem gotówki. Nie przyleciał do nas z Ameryki Łacińskiej... Zmienił strefę czasową o godzinę i już musi się aklimatyzować przez ponad pół roku. Potrafię zrozumieć nastoletniego Chińczyka, czy nawet Brazylijczyka, Iworyjczyka... ale do jasnej ciasnej nie Holendra, który ma połowę sztabu trenerskiego z Holandii, kilku zawodników i menadżera z własnego kraju. Był czas przywyknąć. Teraz trzeba grać i wygrywać nam mecze!

mally: Reusik przywoływał Evrę. Znasz takiego gościa? Znasz jego historię? Przychodził starszy, nikt nie oczekiwał od niego cudów, więc miał spokojną głowę, a pierwsze pół sezonu miał przeciętne. ;)

TevezC: mally... Nie mam pojęcia kim jest Evra i Vidic. Cisną się na usta nieprzyzwoite rzeczy. Vidic przyszedł z Moskwy. Z ROSJI! Z zupełnie innej kultury pod względem mentalnym, w tym przypadku mogę się zgodzić, że ktoś potrzebuje czasu na aklimatyzację. A jeżeli chodzi o Evrę to w 2006 został już wybrany do jedenastki roku (nie mylić z sezonu. Wyobrażacie sobie z obecna formą Depaya taką nominację? Nie wiem czy wy czytacie komentarze, czy klepiecie bzdury po przeczytaniu jednego zdania, jednak Depay mentalnie to jest dno przy Evrze czy Vidiciu. Milion tatuaży, fury, dupeczki itd. Gdzie jemu do wielkich gwiazd tego klubu? Chce mieć przychylność kibiców? Niech zapieprza... wozić się na nazwisku w wieku 21 lat?

mally: Chłopak ma 21 lat. Wyjechał nie do Rzeszowa na studia, tylko do Anglii. Nie uważam, że Depay gra świetnie, nie uważam, że gwiazdorzy, kwestionuje tylko Twoje "nie ma czegoś takiego jak aklimatyzacja". Więksi od niego mieli problemy z przystosowaniem się do gry w piłkę na Wyspach. Szewczenko miał jeszcze większy problem. Torres? Czy to, że nie sprawdzili się w Chelsea oznacza, że nie potrafili grać w piłkę? Czy może poziom ligi był za wysoki? ;)

TevezC: Martial jest jeszcze młodszy i co kolejkę potrafi zrobić coś z niczego. Jest cały czasć pod grą, widać że się stara. Depay dostał już kilka razy wędkę po pierwszej połowie, czasami przesiedział mecz na ławce. Myślisz, że sztab to robił żeby się lepiej zaaklimatyzował? To był raczej kubeł zimnej wody z lodem na gorące czoło Depaya. W przypadku Depaya "proces" aklimatyzacji już minął. Dostał dużo czasu, ma sztab ze swojego kraju, jest Blind, ma dwie godziny drogi do domu z Manchesteru więc nie ma dla niego wymówki - aklimatyzacja. Pereira jest na drugim końcu świata, z dala od rodziny i nikt nie mówi o aklimatyzacji.

mally: Ok, masz rację. Albo się potrafi grać w piłkę, albo nie. Torres trochę potrafił, trochę nie. Szewczenko nie potrafił. Forlan nie potrafił. Veron nie potrafił. Shaw w zasadzie też nie potrafi, bo albo gra kiepsko, albo na początku sezonu łamie sobie nogi. Wszystko jest zero-jedynkowe.