pawelisto2: No tak, dlatego ja staram się nie mieszać Van Gaal-a w to wszystko.
1,5 roku na stabilizację w klubie brzmi co najmniej komicznie, dlatego od tego sezonu już nawet nie komentuję pracy Holendra, ani nie wypominam jego błędów, żeby nie dołączać do żadnej z opozycji, czekam cierpliwie aż jego kontrakt w tym klubie się skończy.
Ale choćby naszym trenerem miał być Benitez, a drużyna na 13 miejscu to dalej będę wspierać klub. Nie trenera, nie zarząd tylko klub.
A co do Felli, wszyscy praktycznie go tutaj chcieli w MU za czasów jego gry w Evertonie, sezon temu kiedy wszystko zaczęło wyglądać przyzwoicie Fella grał super i nie można było sobie wyobrazić pierwszej jedenastki bez niego.
Teraz nikt go tu nie chce, bo od początku sezonu każdy piłkarz u nas gra taką kichę, że to głowa mała, a ponadto po udanym sezonie na pozycji "10" Fella zaczyna na "9"(tego chyba nikt nie rozumie), a Fella jest najłatwiejszym ogniwem wśród wszystkich, bo Bastian się ogrywa z PL, reszta to młodziaki, dlatego cały ogień spada na Roo i Felle.
Mi się to generalnie nie podoba jechanie po piłkarzach każdy ma oczywiście inną opinię, ale wydaje mi się, że jeśli ktoś potrafi wykorzystać to co w Fellainim najlepsze to ma się z niego wiele pożytku.
W meczu z Wolfsburgiem chociażby Fellaini wygrywał górne piłki przez co Martial nie musiał próbować walczyć w górze i tracić sił na syzyfowe prace.
Jedyne do czego naprawdę można się przyczepić to jego odgrywanie do tyłu. Ale w obecnej grze MU, kto tego nie robi?
Wystarczy zobaczyć jakie długie piłki w zeszłym sezonie Carras posyłał na RVP, czy Di Maria na Roo i RVP, teraz z jakiegoś powodu tego brak niestety.